Trzeba przyznać, że fakt narodzin córki Roberta i Anny Lewandowskich był jednym z najczęściej komentowanych tematów ostatnich dni. Odniósł się do tego nawet trener Bayernu Monachium, Carlo Ancelotti.
Robert Lewandowski nie jest jedynym świeżo upieczonym ojcem w Bayernie. Dzień przed nim tatą został Thiago Alcantara. Carlo Ancelotti stwierdził, że nowi ojcowie lubią strzelać bramki, co jest dobrą informacją dla drużyny. – Mamy w drużynie dwóch nowych tatusiów. Ojcami zostali Thiago i Lewandowski, a w piłce zazwyczaj jest tak, że świeżo upieczeni tatusiowie lubią strzelać bramki – stwierdził trener Bayernu.
Bawarczycy są już pewni zwycięstwa w Bundeslidze. Przed nimi jeszcze trzy spotkania, a nad drugim RB Lipsk mają dziesięć punktów przewagi. Ancelotti chętnie zobaczyłby również Roberta Lewandowskiego na czele klasyfikacji strzelców. – Oczywiście, jeśli będziemy mieli rzut karny to do piłki podejdzie Lewandowski, ale nie dlatego, bo walczy o tytuł najlepszego strzelca. To najlepsze dla drużyny. Mamy nadzieję, że Robert wygra tę klasyfikację i że zakończymy sezon trzema zwycięstwami – mówił trener.
Czytaj także: Bundesliga ostatniego tygodnia - najważniejsze fakty!
Robert Lewandowski z 28 bramkami na koncie jest liderem klasyfikacji strzelców Bundesligi. Tylko jednego gola mniej ma na koncie Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund. Jeśli wierzyć słowom trenera Bayernu, Polak ma większe szanse z powodu nowo narodzonej córeczki.
Czytaj także: Robert Lewandowski został tatą!