Jakub Błaszczykowski skomentował oprawę, którą na jego cześć przygotowali kibice Wisły Kraków. Piłkarz, który powrócił na stadion przy ulicy Reymonta, był wyraźnie poruszony.
Oprawa kibiców Wisły Kraków, która została zaprezentowana podczas wczorajszego meczu „Białej Gwiazdy” ze Śląskiem Wrocław, zrobiła imponujące wrażenie. Fani ekipy ze stolicy Małopolski z wyjątkowymi honorami przywitali Jakuba Błaszczykowskiego, który wrócił na Reymonta po kilkunastu latach.
Na trybunie, na której zasiadają najwierniejsi fani Wisły Kraków, wywieszono wielki transparent, na którym widniał wizerunek Jakuba Błaszczykowskiego. Poniżej umieszczono napis: „Miłość większa od milionów, Kuba wreszcie witaj w domu!”.
Czytaj także: W ten sposób kibice Wisły przywitali Kubę Błaszczykowskiego
Czytaj także: W ten sposób kibice Wisły przywitali Kubę Błaszczykowskiego
Oprawa kibiców Wisły Kraków. Jakub Błaszczykowski komentuje
Oprawa kibiców Wisły Kraków wywołała spore poruszenie w środowisku piłkarskim. O komentarz poproszony został również sam zainteresowany, czyli Jakub Błaszczykowski. Zawodnik w rozmowie z dziennikarzami był wyraźnie poruszony.
„Chciałem skoncentrować się tylko na meczu, ale oczywiście dochodziły do mnie sygnały, że kibice coś szykują. Bardzo im dziękuję za tak ciepłe przyjęcie. Ten wieczór zostanie w mojej pamięci na długo” – powiedział piłkarz.
Zawodnik skomentował również sam mecz, w którym Wisła Kraków pokonała Śląsk Wrocław 1-0. „Bardzo ciężki mecz, ale właśnie takiego się spodziewaliśmy. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo. Dlatego trzy punkty cieszą. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało się je zdobyć. Ale też świadomi, że mamy jest jeszcze dużo mankamentów w naszej grze, które trzeba poprawić. Pokora i ciężka praca, teraz tylko to się liczy” – powiedział zawodnik „Białej Gwiazdy”.