Kreatywność oszustów nie zna granic. Do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wpływa coraz więcej wiadomości o tym, że osoby prywatne otrzymują pisma, rzekomo podpisane przez ministra resortu, z których wynika, że mają udostępnić lub zwolnić mieszkania dla uchodźców.
To nowa metoda oszustów. Ofiarami są w większej części osoby starsze. Pisma dotyczą udostępnienia lub oddania mieszkań dla Syryjczyków, którzy w przyszłym roku będą przyjeżdżały do Polski. Pismo ma wygląd zwykłego wydruku komputerowego, bez pieczęci, godła oraz obowiązującego emblematu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Na piśmie widnieje również podpis rzekomego dyrektora Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, czyli resortu, który nie istnieje w Polsce od 2011 roku. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych stanowczo zaprzecza jakoby wysyłało jakiekolwiek pisma w tej sprawie.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
W przypadku otrzymania podobnych pism lub zawiadomień, należy bezzwłocznie zgłosić się na policję.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych również stanowczo podkreśliło, że wszelkie oferty pomocy dla uchodźców zbierane są przez Szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców.