W nocy z niedzieli na poniedziałek odbyła się ceremonia wręczenia Nagród Akademii Filmowej, czyli popularnych Oskarów. Jedną ze statuetek zdobyła „Ida” Pawła Pawlikowskiego. Przy tej okazji Janusz Palikot postanowił przypomnieć rządowi Platformy, jak bardzo „przysłużył” się on do rozwoju polskiego kina.
– Wczoraj [w niedzielę] pani premier pokazała się na tle plakatów i zdjęć z filmu „Ida” – pisze na swoim blogu przewodniczący Twojego Ruchu. – Można by było się cieszyć, że pani premier i Platforma wreszcie zainteresowały się kulturą, gdyby nie fakt, że nikt tak nie zaszkodził kulturze jak Platforma właśnie.
W dalszej części wpisu Palikot przypomina, co rząd PO-PSL „zrobił” dla polskiej kinematografii. – Podatki. Rząd PO drastycznie zwiększył opodatkowanie twórców kultury, likwidując ulgę z tytułu praw autorskich. To wzrost o około 50%. Nawet PiS tak nie gnębił ludzi kultury – przypomina kandydat na prezydenta.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Kolejnym argumentem Palikota jest zniszczenie mediów publicznych. – Platforma sukcesywnie je osłabiała. Premier Tusk posunął się nawet do tego, że zachęcał do niepłacenia abonamentu. To prawdziwy skandal – grzmi poseł.
Palikot obnaża słabości pani Premier, która „ostentacyjnie niebywała na ważnych wydarzeniach dotyczących kultury”. Przypomina przy okazji ostatnia premierę Trelińskiego w Nowym Jorku. – Kiedy więc widzę teraz tani lans pani premier to mi gardło ściska! Ze złości! – kończy swój wpis lider Twojego Ruchu.