Janusz Palikot przed laty pełnił rolę prominentnego polityka Platformy Obywatelskiej. W tamtym okresie blisko współpracował z Donaldem Tuskiem. Teraz w książce postanowił ujawnić, w jaki sposób premier zachowuje się, gdy nie w pobliżu nie ma kamer telewizyjnych.
Janusz Palikot w książce „Kulisy Platformy” opowiedział, w jaki sposób zachowuje się Donald Tusk w sytuacjach bez kamer. Biznesmen ujawnił, w jaki sposób Tusk traktuje swoich współpracowników.
„Jest bardzo impulsywny. Ale też bardzo chwiejny. Kiedy atakuje, jego twarz staje się zawzięta, rzuca wulgaryzmami, obraża i wyrzuca wszystkich” – opisuje Palikot.
Palikot ujawnił jeszcze jedną ciekawostkę odnoście obecnego premiera. Okazuje się, że Tusk często rozmawiał z Palikotem na temat win. Z jego relacji wynika, że właśnie z nim często konsultował swoje wybory odnośnie trunków.
„Przez długie lata doceniał tylko włoskie. Próbowałem go nauczyć trochę większej otwartości, bo był bardzo zamknięty w tej kwestii. Uznawał tylko takie marki jak Brunello di Montalcino lub supertoskany – klasyczne, konserwatywne wina o wyraźnym smaku czereśni lub wiśni. Trzeba mu oddać, że do win ma nosa” – wspomina Palikot.
Jak informuje „Super Express”, w 2024 roku ceny wspomnianych win zaczynają się od 150 zł za butelkę.
Przeczytaj również:
- Hołownia pokazał zdjęcie. Brutalna odpowiedź księdza: „Z Pańskiego katolicyzmu pozostały jedynie srebrniki”
- Piłkarz Barcelony wysiadł z samochodu i się zaczęło. Nie zamierzał tego tolerować [WIDEO]
- Ekspert: „Putin wyznaczył Polskę jako państwo kluczowe”
Źr. o2.pl