Wysokie ceny paliw na stacjach benzynowych to widok, do którego kierowcy zdążyli już przywyknąć. Mimo to, nie wszyscy chcą się z tym faktem pogodzić. Na najbliższy poniedziałek 26 listopada planowana jest akcja protestacyjna kierowców.
W ostatnim czasie ciężkie chwile przeżywają kierowcy diesli. O ile cena benzyny nieco spadła, w wielu miejscach nawet poniżej 5 złotych za litr, o tyle olej napędowy jest znacznie droższy i waha się w okolicach 5,30 złotych za litr. I nic nie wskazuje na to, by ta tendencja miała się w najbliższym czasie zmienić.
Członkowie Starogardzkiego Klubu Motoryzacyjnego wyszli z inicjatywą protestu kierowców. Miałby on zostać zorganizowany w poniedziałek 26 listopada i miałby polegać na tym, że w tym dniu kierowcy nie będą tankować samochodów.
Czytaj także: Analiza cen paliw: Tankujemy drożej niż rok temu. Największy skok odnotował autogaz
Jak czytamy w apelu Starogardzkiego Klubu Motoryzacyjnego, kierowcy powinni zatankować samochody w niedzielę poprzedzającą dzień protestu. „Duża Akcja Protestacyjna przeciwko podwyżkom cen paliw. Poniedziałek 26.11 nie tankujemy na żadnej stacji benzynowej, kto musi tankować niech to zrobi w niedzielę 25.11” – czytamy.
Czytaj także: CBA w siedzibach Alior Banku i Ruchu
Źr.: o2