Potencjalne ugrupowanie Rafała Trzaskowskiego i Szymona Hołowni miałoby szansę na pokonanie Prawa i Sprawiedliwości – wynika z sondażu Research Partner na panelu Ariadna. Najwięcej straciłaby na tym Koalicja Obywatelska, która uzyskałaby dramatycznie niski wynik.
Gdyby Trzaskowski i Hołownia połączyli siły w jednym ugrupowaniu, mogłoby ono wygrać wybory parlamentarne. Z sondażu Research Partner na panelu Ariadna wynika, że partia uzyskałaby 32,1 proc. głosów, a Prawo i Sprawiedliwość 31,5 proc. Różnica jest więc niewielka, ale to pierwsza sytuacja od dawna, w której to nie PiS jest na czele zestawienia.
Na ewentualnym połączeniu sił Trzaskowskiego i Hołowni najwięcej straciłaby Koalicja Obywatelska, która zajmuje wprawdzie trzecie miejsce, ale z poparciem wynoszącym zaledwie 8,1 proc. Do Sejmu weszłaby jeszcze Konfederacja, na którą chciałoby zagłosować 7,2 proc. respondentów.
Co ciekawe, pod progiem wyborczym znalazłaby się Lewica, która zdobyłaby 4,9 proc. poparcia, czyli na połączeniu Hołowni i Trzaskowskiego straciłaby około połowę głosów. Podobny los czekałby PSL (2,1 proc.) oraz Kukiz’15 (1,6 proc.).
Sondaż: Hołownia przed KO, PiS na czele
Jednocześnie przeprowadzono również sondaż, który nie uwzględnia połączenia sił Hołowni i Trzaskowskiego. Tutaj pewnie wygrywa już Zjednoczona Prawica, która uzyskałaby 30,9 proc. poparcia. Drugie miejsce zajmuje Polska 2050 Szymona Hołowni (20,5 proc.) a trzecie Koalicja Obywatelska (16,6 proc.).
Tym razem do Sejmu weszłyby zarówno Konfederacja, jak i Lewica, które uzyskałyby odpowiednio 7,7 oraz 6,4 proc. poparcia. Pod progiem wyborczym znalazłyby się natomiast Kukiz’15 (2 proc.) oraz PSL (1,7 proc.).
Czytaj także: Polityk PO nieświadomie ośmieszył Lubnauer? I to przed kamerami [WIDEO]
Źr.: Radio ZET