Dwa dni temu informowaliśmy państwa o wypowiedzi Przemysława Wiplera nt. Mariana Kowalskiego. Polityk partii Wolność nie wyrażał się pochlebnie o byłym członku Ruchu Narodowego. Skrytykował przy okazji także pastora Pawła Chojeckiego, założyciela internetowej telewizji „Idź pod prąd”, w której występuje Kowalski. Wipler doczekał się odpowiedzi.
Wipler przyznał, że kilka miesięcy temu proponował współpracę Kowalskiego, za co został mocno skrytykowany. Wielu ludzi uważa, że Marian Kowalski zwariował. Jego kooperacja z pastorem Chojeckim i udział w audycjach podczas których szkalowany jest papież Franciszek, Kościół Katolicki – wszyscy są źli i niedobrzy, Korwin-Mikke jest nazywany ruskim agentem, to są takie wariackie seanse nienawiści. Nawet jeżeli to nie Marian Kowalski gada głupoty, to siedzi z taką miną – tu Wipler wykonał wymowny gest – i słucha pastora Chojeckiego, który opowiada absolutne banialuki – powiedział.
Polityk dodał, że „romans” Mariana Kowalskiego z pastorem Pawłem Chojeckim nie pomaga w budowie wspólnego frontu z udziałem obydwu środowisk. Marian Kowalski to człowiek, który stracił swoją organizację zanim ją zarejestrował, mówię o Narodowcach RP. Przy wielkiej sympatii, którą mam do pana Mariana, to teraz jest naprawdę słaby czas, żeby o tym rozmawiać (o współpracy – przyp. red.). Z drugiej strony mam nadzieję, że w dalszym okresie to będzie traktowane (współpraca Kowalskiego z Chojeckim – przyp. red.), jako epizod, który dawno minął – mówił. Więcej TUTAJ.
Czytaj także: Przemysław Wipler zabrał głos ws. Mariana Kowalskiego. \"Wielu uważa, że zwariował (...) wariackie seanse nienawiści\" [WIDEO]
Chojecki odpowiedział Wiplerowi. Zrobił to oczywiście podczas transmisji swojego programu publicystycznego. Pastor zasugerował politykowi, aby jego partia zmieniła nazwę. Przyznał, że najodpowiedniejsza forma to „Koryto”.
źródło: wMeritum.pl, Facebook
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk; YouTube/Idź pod prąd