Już dziś telewizja TVP Info wyemituje na swojej antenie film „Pedofile” autorstwa Sylwestra Latkowskiego. Dokument powstał w 2005 roku, jednak dotąd nie doczekał się większej promocji, a sami przedstawiciele Telewizji Publicznej przyznają, że został „zakopany” przez poprzednie kierownictwa.
„Dokument Sylwestra Latkowskiego „Pedofile” powstał na zlecenie TVP w 2005 roku. Jak uważa Latkowski, po jednorazowej emisji w TVP2 film „zakopał” w archiwum ówczesny prezes TVP Jan Dworak” – czytamy na stronie internetowej tvp.info, która anonsuje dzisiejszą emisję obrazu autorstwa byłego redaktora naczelnego tygodnika „Wprost”.
Serwis tvp.info podaje, że Latkowski w filmie „Pedofile” przedstawił m.in. sprawę grupy pedofilskiej działającej na Dworcu Centralnym w Warszawie. Policja rozbiła ją w 2002 roku. „W niechlubny proceder wykorzystywania seksualnego chłopców zamieszani byli m.in. jeden z ministrów, wybitny reżyser i znany ksiądz” – piszą dziennikarze portalu internetowego Telewizji Publicznej.
Film „Pedofile” na antenie TVP Info
„Nie polowałem na konkretne osoby. W filmie wskazuję, iż w Polsce istnieje system przyzwolenia na pedofilię oraz brak systemu walki z tym zjawiskiem. Doszło do sytuacji, że to media ścigają pedofilii, a nie powołane do tego organa. Mój film to protest przeciwko braku działań powołanych do tego organów” – mówił w rozmowie z „Dziennikiem Polski” autor filmu „Pedofile”, Sylwester Latkowski.
Reżyser głos na temat obrazu zabrał też na swoim Facebooku, gdzie poinformował, że TVP Info po 14 latach pokaże film. Do swojego wpisu dołączył też wstrząsający zwiastun dokumentu.
„Po 14 latach emisja w TVP Info o godzinie 21:50. Jak naprawdę zależy na ofiarach pedofilów, nie powinno być podziałów. Bez polityki. Pedofile nie tylko są w kościele. W mediach, biznesie, polityce. Także są. Trzeba zająć się problemem całościowo, a nie grać tematem” – napisał dziennikarz.
„Sprawie ukręcono łeb”
„W 2005 r. zrealizowałem film „Pedofile”. Poruszyłem w nim m.in. sprawę pedofilów z Dworca Centralnego w Warszawie. W tamtym procesie na ławie oskarżonych zasiadły tylko płotki. Mówiłem wtedy głośno o nieprawidłowościach, ale nie wszczęto nowego śledztwa” – pisze Sylwester Latkowski w kolejnym wpisie na temat filmu „Pedofile”.
„Wskazałem zadziwiające „zbiegi okoliczności” – poszkodowanego chłopca umieszczano z oskarżonym w jednej celi sądowej. Raczej nie po to, by ten mu wybaczył” – dodaje.
Cały wpis Sylwestra Latkowskiego niżej.
Czytaj także: Skrytykował film Sekielskiego, teraz przeprasza