Ryszard Petru nie od wczoraj słynie z zabawnych wpadek i pomyłek. Jest ich tak wiele, że teraz internauci w każdej jego wypowiedzi doszukują się absurdu. Tym razem nie było to specjalnie trudne, bo lider Nowoczesnej sam postanowił podzielić się swoją zdumiewającą teorią na temat Jarosława Kaczyńskiego.
Zaskakujące słowa Ryszarda Petru padły podczas jednej z jego konferencji prasowych. Lider Nowoczesnej stwierdził, że Jarosław Kaczyński… boi się mu spojrzeć w oczy. Taką tezę postawił na podstawie swoich obserwacji z mównicy sejmowej.
Zauważyłem, za każdym razem, jak Jarosław Kaczyński jest na sali, ja występuję, no to go zasłaniają często jego współpracownicy z PiS-u, bo się boi patrzeć w oczy. – stwierdził lider Nowoczesnej. Nawet dziennikarka „Gazety Wyborczej” nie mogła ukryć zaskoczenia. Panu? – dopytywała zdumiona. Kilka razy takie… coś takiego zauważyłem. – oznajmił Petru.
Bierni nie pozostali również inni dziencikarze. Czyli Grzegorzowi Schetynie nie boi się patrzeć w oczy? – dopytywał jeden z nich. Ewidentnie. Oni się nawet lubią. – stwierdził polityk.
Ryszard Petrus – bazyliszek w służbie opozycji
swoim złowrogim spojrzeniem potrafi wzbudzić lęk u samego Naczelnika Państwa
?????? pic.twitter.com/PTkxSOpjCs
— Daga (@daguuniaa) 20 września 2017
Źródło; Fot: Twitter.com/Daga