Virtus.pro pokonało duńskie North 2:0 (Cobblestone – 16:9, Nuke – 16:10) w ćwierćfinale PGL Major Kraków 2017. Półfinałowym rywalem Polaków będzie brazylijska drużyna Immortals.
Virtusi zagrali w specjalnie przygotowanych biało-czerwonych koszulkach. Był to ukłon ze strony organizacji Virtus.pro w stronę Polaków, którzy pierwszy raz od trzech lat grają na turnieju rangi Major w Polsce. Pierwsza mapa była wyborem North i był to Cobblestone. Polacy zaczęli spotkanie po stronie antyterrorystów. Polacy bardzo agresywnie rozpoczęli pierwszą mapę. Runda pistoletowa trafiła na nasze konto. Virtusi grali bardzo pewne na mapie Duńczyków. Po sześciu rundach podopieczni „kubena” prowadzili już 5:1. „Full control” Virtusów w pierwszej połowie doprowadził naszą drużynę do prowadzenia 11:4. Był to świetny wynik, zważywszy na to, że strona antyterrorystów uchodzi za trudniejszą na mapie Cobblestone. Tabelę fragów niespodziewanie otwierał Filip „NEO” Kubski z 14 fragami. Polacy wygrali również drugą pistoletówkę i to otworzyło graczom Virtus.pro drogę do zwycięstwa na mapie rywala. Ostatecznie Virtusi wygrali 16:9.
Nuke tradycyjnie został wybrany przez polskich graczy. Tym razem to Duńczycy od samego początku przejęli kontrolę po stronie CT. North prowadziło już 6:1, lecz po pewnym czasie polscy zawodnicy otrząsnęli się. Spotkanie było bardzo wyrównane w dalszej fazie mapy, a nasi gracze nie pozwolili już na duńską dominację. Polacy wywalczyli aż siedem rund po trudniejszej stronie terrorystów, co zwiastowało bardzo dobrą drugą połowę Nuke’a. Tak się też stało. Virtusi wygrali pistoletówkę, a następnie konsekwentnie kroczyli ku zwycięstwu na drugiej mapie. Ostatecznie Polacy pokonali Duńczyków 16:10 i w półfinale zmierzą się z Immortals.
Czytaj także: PGL Major Kraków 2017: Faza pucharowa blisko! Virtus.pro nie bez problemów rozprawiło się z fnatic
GRZEGORZ GAJKOŚ
Fot. ELEAGUE