Pierwszy mecz w nowym roku SSC Napoli może zaliczyć do udanych. Piłkarze z Neapolu z wynikiem 1:4 pokonali rywali z Cagliari. Na wygraną duży wpływ miał Piotr Zieliński, który aż dwa razy zdołał trafić do siatki przeciwników.
Początek wyjazdowego meczu wcale nie układał się jednak po myśli Napoli, bo w pierwszych minutach popełnili kilka błędów. Nie skutkowało to jednak utratą bramki. W końcu w 25. minucie Piotr Zieliński popisał się niesamowitym uderzeniem z dystansu.
Czytaj także: Skoki narciarskie w Innsbrucku. Zobacz skoki Stocha, Kubackiego i Żyły! [WIDEO]
Piłka trafiła pod nogi polskiego pomocnika jeszcze przed polem karnym. Piotr Zieliński miał chwilę, aby dokładnie przymierzyć i wykorzystał tę okazję znakomicie. Piłka z dużą siłą wpadła pod poprzeczkę. Strzał by nie do obrony, choć bramkarz Cagliari pofrunął w stronę piłki. Po chwili Polak mógł już wspólnie z kolegami z zespołu świętować celne trafienie.
W pierwszej połowie nie padło więcej bramek. Kilkanaście po przerwie piłkarze Cagliari zdołali wyrównać, bo na listę strzelców wpisał się Joao Pedro.
Piotr Zieliński po raz drugi
Gospodarze długo jednak nie cieszyli się z wyrównania, bo szybko nadeszła riposta. Po raz kolejny niezwykły popis umiejętności dał Piotr Zieliński. Tym razem polski pomocnik jednym zagraniem minął obrońcę w polu karnym i bardzo sprytnym technicznym strzałem po raz drugi pokonał bramkarza rywali.
W 65. minucie z boiska wyleciał Charalampos Lykogiannis. Grek ujrzał drugą żółtą kartkę. Następnie prowadzenie gości podwyższył Hirving Lozano. Zawodnik wbił piłkę z bliska do bramki gospodarzy. W 77. minucie boisko opuścił Piotr Zieliński, bo zmienił go Elif Elmas. Tuż przed końcem meczu Lorenzo Insigne strzałem z rzutu karnego ustanowił wynik meczu na 1:4 dla Napoli.
Czytaj także: Piotr Żyła założył się z Andrzejem Stękałą. „To było po piątym piwie”
Źr. twitter; Eleven Sports; meczyki.pl