W sobotę i niedzielę odbyła się 6. kolejka PlusLigi. Oczywiście w wielu meczach nie zabrakło emocji, lecz większość starć padła łupem faworytów. Najbliższa kolejka już w środę.
Czarna seria trwa
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wpadła w ogromny kryzys. Mimo, że ich rywalem byli siatkarze jastrzębskiego Węgla, to goście mieli nadzieję, że w końcu wygrają spotkanie. Prawda okazała się dla nich brutalna – Pomarańczowi grali bardzo mądrze, dzięki czemu zdobyli oni trzy punkty, pogrążając podopiecznych Sebastiana Świderskiego.
Czytaj także: PlusLiga: Lotos wziąż niepokonany!
Jastrzębski Węgiel – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (19:25, 25:18, 25:16, 25:18)
Jastrzębski Węgiel: Łasko, Masny, Pajenk, Czarnowski, Bartman, Gierczyński, Wojtaszek (libero) oraz Kosok, Popiwczak
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Witczak, Zagumny, Wiśniewski, Gladyr, Loh, Kooy, Zatorski (libero) oraz van Dijk, Kaźmierczak, Zapłacki, Abdel-Aziz
MVP: Michał Łasko
„Młode wilki” Bednaruka śmiertelnie użądlone
W tym spotkaniu faworyt mógł być tylko jeden – PGE Skra Bełchatów. Chociaż AZS Politechnika radzi sobie w tym sezonie bardzo dobrze, to w starciu z mistrzem Polski nie miała ona żadnych szans. Gospodarze bawili się siatkówką, deklasując rywala i zapisując sobie kolejne trzy „oczka”.
PGE Skra Bełchatów – AZS Politechnika Warszawska 3:0 (25:17, 26:24, 25:16)
PGE Skra Bełchatów: Uriarte, Lisinac, Conte, Muzaj, Kłos, Włodarczyk, Piechocki (libero) oraz Marechal, Brdjović, Wrona
AZS Politechnika Warszawska: Lipiński, Lemański, Śliwka, Filip, Sacharewicz, Radomski, Olenderek (libero) oraz Strzeżek, Mordyl, Bieńkowski
MVP: Nicolas Uriarte
Lotos zniszczył beniaminka
Gdańszczanie, którzy jeszcze nie ponieśli porażki, rywalizowali na własnej hali z MKS-em Banimex Będzin. Goście grali bardzo dobrze, co spowodowało, że Trefl był zmuszony do wzmożonego wysiłku. Drugi i trzeci set kończyły się emocjonującymi końcówkami. W nich wyszło doświadczenie gospodarzy, którzy ostatecznie nie oddali żadnej partii.
Lotos Trefl Gdańsk – MKS Banimex Będzin 3:0 (25:20, 26:24, 25:23)
Lotos Trefl Gdańsk: Grzyb, Falaschi, Gawryszewski, Troy, Stolc, Mika, Gacek (libero) oraz Schwarz, Czunkiewicz, Schulz, Ratajczak
MKS Banimex Będzin: Hebda, Sarnecki, Gaca, Oczko, Hunek, Żuk, Milczarek (libero) oraz Kowalski, Warda
MVP: Mateusz Mika
Cuprum za trzy z Wojskowymi
Zarówno lubinianie jak i Czarni obecnie prezentują podobną formę, przez co kibice mieli nadzieję na świetne widowisko. Każda odsłona meczu przyniosła sporo emocji, a siatkarze pokazywali się z jak najlepszej strony. Po pasjonującym spotkaniu, górą okazali się gospodarze, wygrywając kolejny mecz w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Cuprum Lubin – Cerrad Czarni Radom 3:1 (25:22, 25:22, 21:25, 25:21)
Cuprum Lubin: Łomacz, Gromadowski, Trommel, Paszycki, Kadziewicz, Siezieniewski, Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz, Łapszyński, Romać
Cerrad Czarni Radom: Kampa, Grzechnik, Westphal, Pliński, Żaliński, Bołądź, Kowalski (libero) oraz Kędziereki, Oivanen, Wachnik, Ostrowski, Gutkowski
MVP: Dmytro Paszycki
Sovia ponownie rozjeżdża rywali
Zawodnicy Asseco Resovii Rzeszów musieli zmierzyć się z Indykpolem AZS Olsztyn, który póki co spisuje się poniżej oczekiwań. Słabą formę przeciwników gospodarze wykorzystali bez litości udowadniając, że są w bardzo wysokiej dyspozycji, a marzenia o tytule mistrza kraju są jak najbardziej realne.
Asseco Resovia Rzeszów – Indykpol AZS Olsztyn 3:0 (25:20, 25:16, 29:27)
Asseco Resovia Rzeszów: Drzyzga, Lotman, Nowakowski, Schoeps, Ivović, Dryja, Ignaczak (libero) oraz Konarski, Tichacek, Penczew, Perłowski
Indykpol AZS Olsztyn: Dobrowolski, Cabral, Hain, Adamajtis, Ogurcak, Zniszczoł, Potera (libero) oraz Łuka, Szymański, Zatko
MVP: Marko Ivović
Świetne starcie w Bielsku-Białej!
Mimo, że zarówno BBTS jak i Effector są w dole tabeli, to starcie pomiędzy tymi drużynami dało fanom siatkówki ogromną dawkę emocji. Obie ekipy były bardzo waleczne i żadna nie dała się stłamsić. Po zaciętym i kapitalnym pięciosetowym boju, lepsi okazali się gospodarze.
BBTS Bielsko-Biała – Effector Kielce 3:2 (21:25, 25:19, 25:22, 21:25, 15:11)
BBTS: Pilarz, Kwasowski, Sobala, Bućko, Ferens, Buniak, Dębiec (libero) oraz Kapelus, Błoński, Polański, Gonzalez, Neroj
Effector: Janusz, Staszewski, Maćkowiak, Krzysiek, Buchowski, Bieniek, Kaczmarek (libero) oraz Miseikis, Pająk, Penczew R, Takvam
MVP: Jose Luis Gonzalez
Akademicy sprowadzeni na ziemię
Po dwóch zwycięstwach z rzędu, Akademicy mieli chrapkę na przedłużenie tej serii z Transferem Bydgoszcz. Początek spotkania rozpoczął się dla nich znakomicie, lecz z czasem do głosu zaczęli dochodzić goście, którzy rozkręcili się na dobre, pewnie pokonując rywali.
AZS Częstochowa – Transfer Bydgoszcz 1:3 (25:17, 18:25, 16:25, 21:25)
AZS Częstochowa: De Amo, Udrys, Szymura, Kaczyński, Janeczek, Przybyła, Stańczak (libero) oraz Buczek, Napiórkowski, Khilko, Marcyniak
Transfer Bydgoszcz: Woicki, Jurkiewicz, Duff, Jarosz, Waliński, Cupković, Nally (libero) oraz Bonisławski, Wolański, Marshall, Gunia
MVP: Dawid Gunia
Tabela
Miejsce | Drużyna | Mecze | Zwycięstwa | Porażki | Sety | Punkty |
1. | PGE Skra Bełchatów | 6 | 6 | 0 | 18:1 | 18 |
2. | Asseco Resovia Rzeszów | 6 | 6 | 0 | 18:4 | 17 |
3. | Lotos Trefl Gdańsk | 6 | 6 | 0 | 18:4 | 17 |
4. | Transfer Bydgoszcz | 6 | 4 | 2 | 15:10 | 12 |
5. | Jastrzębski Węgiel | 6 | 4 | 2 | 14:10 | 12 |
6. | AZS Politechnika Warszawska | 6 | 4 | 2 | 14:11 | 11 |
7. | Cerrad Czarni Radom | 6 | 3 | 3 | 12:10 | 10 |
8. | Cuprum Lubin | 6 | 3 | 3 | 11:13 | 8 |
9. | AZS Częstochowa | 6 | 2 | 4 | 9:12 | 7 |
10. | BBTS Bielsko-Biała | 6 | 2 | 4 | 9:16 | 5 |
11. | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 6 | 1 | 5 | 6:15 | 4 |
12. | Indykpol AZS Olsztyn | 6 | 1 | 5 | 7:17 | 3 |
13. | Effector Kielce | 6 | 0 | 6 | 4:18 | 2 |
14. | MKS Banimex Będzin | 6 | 0 | 6 | 4:18 | 0 |
Źródło: sportowefakty.pl
Fot. Patryk Głowacki/wMeritum.pl