Do wspaniałego spektaklu doszło w Radomiu na zakończenie 14. kolejki PlusLigi. Miejscowy Cerrad podejmował Effector Kielce. Wydawało się, że Czarni mają wszystko pod kontrolą, lecz rywale w kapitalnym stylu powrócili do gry, wygrywając spotkanie.
Mimo że faworytem byli „Wojskowi”, to kielczanie na początku wywierali presję (4:6). Podopieczni Roberta Prygla szybko jednak opanowali sytuację (13:10). Przyjezdni mimo chęci nie potrafili doprowadzić do korzystnego rezultatu (19:15). Radomianie czuli siłę, dlatego doprowadzili seta do końca bez większych problemów (25:22).
Po zmianie stron sytuacja nie uległa zmianie (7:5). Effector nieco podkręcił tempo, prowadząc wyrównaną grę z rywalem (13:13). Cerrad poczekał na lekką zadyszkę rywala, nagle wypracowując sobie solidną zaliczkę (21:18). Goście nie potrafili ponownie zebrać szyków, przez co musieli oni uznać wyższość rywala (25:21).
Czytaj także: PlusLiga: Lotos wziąż niepokonany!
Rozdrażnieni gracze prowadzeni przez Dariusza Daszkiewicza z wysokiego „c” rozpoczęli partię, co paraliżowało przeciwników (2:6). Gospodarze w końcu się otrząsnęli, rozpoczynając pogoń (11:13). Wystarczyła chwila, by na tablicy wyników widniał remis (17:17). Od tego momentu obie ekipy rozpoczęły walkę punkt za punkt, dzięki czemu doszło do bardzo emocjonującej końcówki, w której minimalnie lepsi okazali się zawodnicy z Kielc (29:31).
Wygrana uskrzydliła kielczan, którzy dominowali na parkiecie (3:6). Radomianie wyraźnie mieli problem z konstruowaniem skutecznych akcji, przez co ich gra zaczęła wyglądać bardzo źle (11:15). Effector czuł swoja siłę, pewnie utrzymując przewagę (15:20). Ostatni fragment seta to była deklasacja, co oznaczało, że do rozstrzygnięcia spotkania potrzebny będzie tie-break (16:25).
Decydująca odsłonę zdecydowanie lepiej zaczęli przyjezdni (0:3). „Wojskowi” nie zamierzali jednak rezygnować z rywalizacji (6:7). Effector spokojnie trzymał rękę na pulsie, nie pozwalając przeciwnikom zbliżyć się do cienkiej granicy (9:12). Ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem gości (12:15).
Cerrad Czarni Radom – Effector Kielce 2:3 (25:22, 25:21, 29:31, 16:25, 12:15)
Cerrad Czarni Radom: Kampa, Wachnik, Grzechnik, Bołądź, Westphal, Ratajczak, Kowalski (libero) oraz Kędzierski, Żaliński, Gutkowski, Grobelny, Ostrowski
Effector Kielce: Janusz, Buchowski, Bieniek, Miseikis, Staszewski, Maćkowiak, Sufa (libero) oraz Pająk, Krzysiek, Takvam, Penczew
MVP: Adrian Buchowski
Tabela po 14. kolejkach
Miejsce | Drużyna | Mecze | Zwycięstwa | Porażki | Sety | Punkty |
1. | PGE Skra Bełchatów | 14 | 13 | 1 | 40:9 | 37 |
2. | Asseco Resovia Rzeszów | 14 | 11 | 3 | 37:15 | 34 |
3. | Lotos Trefl Gdańsk | 14 | 12 | 2 | 38:19 | 33 |
4. | Jastrzębski Węgiel | 14 | 10 | 4 | 35:24 | 28 |
5. | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 14 | 9 | 5 | 30:20 | 27 |
6. | Transfer Bydgoszcz | 14 | 9 | 5 | 32:24 | 27 |
7. | Cuprum Lubin | 14 | 8 | 6 | 31:26 | 24 |
8. | AZS Politechnika Warszawska | 14 | 6 | 8 | 26:31 | 19 |
9. | Cerrad Czarni Radom | 14 | 5 | 9 | 24:29 | 18 |
10. | Indykpol AZS Olsztyn | 14 | 4 | 10 | 22:34 | 12 |
11. | AZS Częstochowa | 14 | 3 | 11 | 15:33 | 10 |
12. | Effector Kielce | 14 | 3 | 11 | 16:37 | 9 |
13. | BBTS Bielsko-Biała | 14 | 3 | 11 | 16:37 | 9 |
14. | MKS Banimex Będzin | 14 | 2 | 12 | 14:38 | 7 |
Źródło: inf. własna
Fot.: Paula Lesiak