Na cmentarzu w Limie na terenie Peru dokonano makabrycznego odkrycia, bo okazało się, że w jednym z grobów był żywy mężczyzna. Został pochowany żywcem. Policjanci nagrali akcję ratunkową.
Wstrząsającego odkrycia dokonał stróż pilnujący cmentarza. Gdy robił obchód terenu, przy jednym z grobów usłyszał pukanie i wołanie o pomoc. Natychmiast wezwał policję, bo podejrzewał, że w środku może być ktoś pochowany żywcem.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze potwierdzili, że faktycznie ktoś przebywa w zamurowanym grobie, bo jednoznacznie wskazywały na to odgłosy wydobywające się stamtąd.
Czytaj także: Złoże bursztynu w Mierzei Wiślanej. Warte miliony
Mundurowi nie zwlekali i szybko przystąpili do akcji ratunkowej. W sieci opublikowano nagranie, na którym widać jak policjanci wydobywają mężczyznę, który został pochowany żywcem.
Według wstępnych ustaleń śledczych, mężczyzna jest Brazylijczykiem. Pochowany został najprawdopodobniej dzień wcześniej. Sprawa wciąż badana jest przez miejscowe służby, bo na razie nie wiadomo jak, i dlaczego się tam znalazł.
Policja nie wyklucza, że Brazylijczyk został pochowany celowo, bo swój udział mogły w tym mieć miejscowe gangi.
Źr. o2.pl; YouTube