Myszkowscy policjanci ujawnili czterech obcokrajowców, którzy nielegalnie wjechali do Polski. Mężczyźni ukryli się w naczepie z transportem kartonów z Serbii.Obcokrajowcy zostali przekazani strażnikom granicznym.
Policja w Myszkowie została powiadomiona o tym, że na teren jednej z myszkowskich firm wjechał tir, którym kierował obywatel Serbii. Kierowca jadąc z Serbii przekroczył granicę Polski i docelowo przyjechał do Myszkowa.
W trakcie postoju kierowca usłyszał dobiegające z naczepy odgłosy prowadzonych rozmów, więc zdezorientowany mężczyzna powiadomił ochronę.
Czytaj także: Kraków: Trwa obława. Ukradli walizki ze złotem
Czytaj także: Imigranci przepłynęli Bug wpław. Szybko ich złapali
Na miejsce wezwano Policję. Chwilę później na parking firmy przyjechał policyjny patrol. Kierowca tira powiedział policjantom, że w naczepie znajdują się cztery osoby i otworzył zabezpieczony ładunek. Wtedy policjanci sprawdzili naczepę.
W czasie kontroli mundurowi zastali czterech młodych mężczyzn, którzy siedzieli pomiędzy towarem. Żaden z nich nie mówił po polsku. Policjanci sprawdzili ich odzież – jak się okazało, mężczyźni nie mieli przy sobie żadnych dokumentów.
Stróże prawa wstępnie ustalili, że imigranci pochodzą z Afganistanu. W związku z podejrzeniem, że nielegalnie wjechali na terytorium Polski, obcokrajowcy zostali przekazani strażnikom granicznym z Pyrzowic, którzy wyjaśniają dokładne okoliczności tego zdarzenia.