Po wtorkowych zamachach w Belgii policja rozpoczęła działania w tej sprawie. Obecnie poszukiwany jest jeden z głównych podejrzanych o wykonanie aktu terroryzmu.
Przypomnijmy, 22 marca w Brukseli doszło do serii wybuchów na lotnisku i stacji metra. W wyniku zamachu zginęło ponad 30 osób, a ponad 200 zostało rannych. Według wstępnych ustaleń za atak odpowiedzialne były trzy osoby.
Dwie z nich to najpewniej terroryści-samobójcy. Ostatni z podejrzanych jednak żyje i obecnie poszukiwany jest przez belgijską policję i prokuraturę. O całej sprawie poinformował prokurator federalny – Frederic Van Leeuv.
Czytaj także: Trzy armie Szatana
– Sfotografowano trzech podejrzanych. Dwóch z nich to prawdopodobnie zamachowcy samobójcy. Trzeci, ubrany w jasną kurtkę i kapelusz, jest aktywnie poszukiwany – powiedział Van Leeuv.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania od przeszukań i przesłuchań w różnych miejscach kraju. Prawdopodobnie poszukiwana osoba jest związana z Państwem Islamskim, gdyż ISIS przyznało się do wtorkowych zamachów.
Do internetu trafiło również zdjęcie podejrzanego o zamachy człowieka. Oto jego fotografia:
UPDATE That man could on the run, the bag could be the third bomb at #Brussels airport https://t.co/xejEmy28Qm pic.twitter.com/08MWGHPHXu
— AIRLIVE (@airlivenet) March 22, 2016
Prokurator zaznacza jednak, że nie ma jednoznacznych dowodów, by połączyć wtorkowe zamachy z tymi, które w listopadzie ubiegłego roku miały miejsce w Paryżu.