Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w „Sygnałach dnia” na antenie Programu 1 Polskiego Radia pytany był między innymi o bezpieczeństwo naszego kraju. Polityk argumentował, dlaczego Polacy nie muszą się obawiać”.
Minęły już trzy miesiące od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wojna po początkowej fazie, gdy Rosjanom nie udało się zdobyć Kijowa, przeniosła się na wschód. Rosjanie wciąż jednak przeprowadzają ataki rakietowe na terytorium całego kraju, a kolejne wypowiedzi i zaostrzanie wzajemnych stosunków sprawiają, że wiele osób pod znakiem zapytania stawia również bezpieczeństwo Polski.
Właśnie o tę kwestię minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zapytany został w programie „Sygnały dnia” na antenie Programu 1 Polskiego Radia. „Polska jest bezpieczna z dwóch powodów. Dlatego, że polska jest aktywna w sensie budowania bezpieczeństwa rozwoju polskich sił zbrojnych i jest bezpieczna ze względu na naszą aktywność w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, a więc mamy na terenie naszego kraju siły amerykańskie przede wszystkim” – powiedział.
Mariusz Błaszczak wprost mówił o zaangażowaniu USA w obronę wschodniej flanki NATO. „Ameryka jest państwem ramowym jeśli chodzi o właśnie siły Sojuszu Północnoatlantyckiego, ale także mamy bardzo bliskie relacje dwustronne, których owocem jest obecność sił amerykańskich” – dodał.
Źr.: Polskie Radio