Stanisław Pięta, poseł Prawa i Sprawiedliwości, przyznał w rozmowie z portalem wp.pl, że chciałby, aby w Polsce obywatele mieli łatwiejszy dostęp do broni palnej.
Pięta stwierdził, że ugrupowanie do którego należy zwraca większą uwagę na kwestie związane z obronnością państwa.
Platforma Obywatelska zrezygnowała z powszechnego poboru do wojska. W związku z tym setki tysięcy młodych mężczyzn nie nabywa podstawowych umiejętności strzeleckich, co jest istotne chociażby w przypadku obrony terytorialnej.
– powiedział.
Poseł podkreślił, że chciałby, aby polskie społeczeństwo miało większą możliwość uzyskania pozwolenia na posiadanie broni. Pięta dodał również, że projekt obejmowałby także funkcjonariuszy służb mundurowych, którzy mieliby możliwość posiadania broni przy sobie po zakończeniu pracy.
Przedstawiciel partii rządzącej zwrócił uwagę na fakt, iż na dzień dzisiejszy niewielu Polaków potrafi posługiwać się bronią, zaś „na 100 mieszkańców przypadają obecnie trzy egzemplarze broni, w tym gazowa”.
W sąsiednich krajach jest to na poziomie 30 sztuk. Dlatego będziemy szukali takiej formuły, która zapewni bezpieczeństwo wewnętrzne, pozwoli zwiększyć dostęp do broni dla obywateli.
– oznajmił.
źródło: wp.pl
Fot. Wikimedia/Bobbfwed