Grzegorz Sztolcman, poseł Platformy Obywatelskiej, w ostatnich dniach stał się niezwykle popularną postacią w internetowej społeczności. Wszystko za sprawą wpisów, które polityk zamieszczał na swoim twitterowym koncie komentując konwencję PO oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Wpisy Sztolcmana pojawiły się na wielu fanpage’ach o politycznym zabarwieniu. Na nieszczęście posła, nie był on jednak bohaterem pozytywnym. Internauci wyśmiewali styl jego wypowiedzi i kultowe już „straszenie PiS-em”.
# punktzwrotny Poseł B Szydlo na premiera, a jaka teka dla A. Macierewicza, dla M. Kamińskiego i jaka dla K. Pawłowicz?
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
— Grzegorz Sztolcman (@GSztolcman) czerwiec 20, 2015
#punktzwrotny PiS mówi że wybory wygrywa się prawdą. Czyli uwierzyli ze Polska jest w ruinie- to straszne. — Grzegorz Sztolcman (@GSztolcman) czerwiec 20, 2015
#punktzwrotny Na konwencji PO konkrety z ust Prof. Zembali. Na Konwencji PiS same ogolniki
— Grzegorz Sztolcman (@GSztolcman) czerwiec 20, 2015
#punktzwrotny PEK nie obiecuje gruszek na wierzbie. Konkrety: praca dla młodych, koniec śmieciowek, budż. obywatelskie, A PiS to afera SKOK — Grzegorz Sztolcman (@GSztolcman) czerwiec 20, 2015
#punktzwrotny PiS triumfalizm i buta w PO skromność i pracowitość
— Grzegorz Sztolcman (@GSztolcman) czerwiec 20, 2015
Wygląda na to, że festiwal szyderstw w Internecie, którymi obsypywana jest Platforma Obywatelska szybko się nie zakończy. Ostatnie wybory pokazały siłę tego medium, o czym najdobitniej przekonał się Bronisław Komorowski. Czy w nadchodzących wyborach parlamentarnych przekona się o tym ugrupowanie, z którego wywodzi się ustępujący prezydent?