Poseł PO zadał niewygodne dla PiS pytanie. Chodzi o taśmy, na których mieliby być nagrani członkowie obecnego rządu

Michał Szczerba, poseł Platformy Obywatelskiej, był gościem audycji w Polskim Radiu 24. Tematem rozmowy był taśmy, które niedawno ujawnił portal tvp.info. Zarejestrowano na nich rozmowę Radosława Sikorskiego z byłym szefem PKN Orlen, Jackiem Krawcem.

W niedzielę portal tvp.info opublikował nowe nagrania z 2014 r. z restauracji „Sowa i Przyjaciele”. Na taśmach zarejestrowana jest rozmowa ówczesnego szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego z ówczesnym prezesem Orlenu Jackiem Krawcem. Panowie rozmawiali m.in. o sytuacji wewnątrz PO, Donaldzie Tusku oraz Grzegorzu Schetynie, oceniając szanse tego ostatniego na objęcie funkcji premiera.

Szczerba przyznał, że najbardziej interesuje go, w jaki sposób TVP Info uzyskała dostęp do taśm. I pytanie jest takie: czy pozyskali to od tych, którzy popełniali przestępstwo i realizowali jakieś zamówienie, czy też pozyskali w sposób nielegalny od prokuratury. Jeżeli pozyskali w sposób nielegalny od prokuratury, to mamy do czynienia z wielkim przestępstwem, o wiele bardziej kontrowersyjnym aniżeli to, czy dwóch panów – czy dwie panie – rozmawiali w jednej z warszawskich restauracji – powiedział polityk.

Czytaj także: TVP publikuje kolejny fragment taśm. Tym razem dotyczą Romana Giertycha. \"Miał mu radzić, jak obejść przepisy\

Poseł PO skierował również niewygodne pytanie do władz publicznej telewizji informacyjnej. Chciał bowiem dowiedzieć się, kiedy zostanie ujawniony zapis rozmów z udziałem wicepremierów: Mateusza Morawieckiego oraz Jarosława Gowina. Bo przecież wiemy, że te rozmowy zostały nagrane – powiedział Szczerba.

źródło: PR24, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Bandyta Sanskrytu; Adrian Grycuk