Pożar przy ul. Stokrotki w Gdańsku okazał się wyjątkowo tragiczny. Uczestniczący w akcji gaśniczej strażacy odnaleźli ciała dwójki malutkich dzieci. Obrażenia odniosły także dwie dorosłe osoby.
Pożar dostrzeżono przed godz. 13 w budynku przy ul. Stokrotki w Gdańsku. Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną i inne służby.
Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku przedstawiła krótki opis tragicznego zdarzenia. „W momencie dojazdu silnie rozwinięty pożar. Strażacy w czasie akcji odnaleźli ciała 2 dzieci (rok i 3 lata)” – czytamy. Na miejscu interweniowało 8 wozów strażackich.
Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej Łukasz Płusa w rozmowie z radiem RMF FM potwierdził tragiczne doniesienia. Dodał, że poszkodowani dorośli, to matka dzieci oraz starszy mężczyzna.
Bryg. Jacek Jakóbczyk, rzecznik Komendy Miejska PSP w Gdańsku poinformował, że matka dzieci była poza domem w momencie pożaru – jak twierdziła, wyszła na chwilę.
Przeczytaj również:
- Maciek z „Klanu” o tym, co go spotkało. Wszystko działo się w autobusie. „Dlaczego jestem poniżany”
- Pod podłogą ukryto zwłoki. Makabryczne odkrycie koło Kutna
- Tusk już widział ten sondaż? Ma spory problem i powody do niepokoju
Źr. RMF FM; X
