Słowa wypowiedziane przez premiera Mateusza Morawieckiego na konferencji w Monachium wywołały oburzenie w Izraelu. Wcześniej krytykował je premier Benjamin Netanjahu, a teraz w ostrym tonie skomentował je Reuwen Riwlin, prezydent tego kraju.
Podczas konferencji w Monachium Mateusz Morawiecki został zapytany przez jednego z dziennikarzy o nowelizację ustawy o IPN. Premier odpowiadając przypomniał również o żydowskich kolaborantach. Jest to niezmiernie istotne, żeby zrozumieć, że oczywiście nie będzie postrzegane jako działalność przestępcza, jeżeli ktoś powie, że byli polscy zbrodniarze, tak samo jak byli żydowscy zbrodniarze, rosyjscy, ukraińscy, nie tylko niemieccy — stwierdził Mateusz Morawiecki.
Odpowiedź Morawieckiego spotkała się z oburzeniem ze strony władz Izraela. Swoje niezadowolenie wyraził m.in. premier Benjamin Netanjahu, który w niedzielę odbył z Morawieckim rozmowę telefoniczną.
„Nowe dno”
Teraz do chóru krytyków dołączył również prezydent Izraela Reuwen Riwlin. Jego słowa były jeszcze mocniejsze. Twierdzenie, że nasi ludzie kolaborowali z nazistami, jest nowym dnem – mówił prezydent Riwlin podczas otwarcia konferencji, w której uczestniczyli przedstawiciele żydowskiej diaspory.
Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek musimy pracować, by informować świat, nawet niektórych z jego przywódców, na temat ciemnych czasów, okropnych zbrodni popełnionych przez nazistów i ich pomocników. – kontynuował Riwlin, którego słowa były cytowane przez media w Izraelu.
Rivlin calls Polish prime minister’s Holocaust comments ‘a new low’ https://t.co/P9vzABoj5P pic.twitter.com/6UJYXmFj7C
— The Times of Israel (@TimesofIsrael) 18 lutego 2018
Źródło: dorzeczy.pl; wmeritum.pl
Fot.: flickr.com/ Hanna Vaknin