Primera Division: „Blaugrana” gromi w Derbach Barcelony

Real Madryt z Cristiano Ronaldo na czele kontynuuje swoją znakomitą passę zwycięstw. W meczu 18. kolejki Primera Division podejmowali oni na własnym boisku drużynę Celty Vigo. Szlagierem tej serii spotkań było starcie dwóch barcelońskich zespołów: FC Barcelony i Espanyolu. Zapraszamy na podsumowanie 18. kolejki Primera Division!

Real Madryt – Celta Vigo

Bezapelacyjnym faworytem meczu był znajdujący się w wybitnej formie zespół „Królewskich”. Podopieczni Carlo Ancelottiego wygrali 17 wcześniejszych potyczek z rzędu, a spotkanie z Celtą było okazją by wyrównać rekord FC Barcelony z sezonu 2005/2006, kiedy „Blaugrana” triumfowała 18-krotnie z rzędu. Piłkarze Realu długo nie mogli znaleźć sposobu na Celtę Vigo. Pierwszy gol padł dopiero w 36. minucie, choć przy nim nie brakowało kontrowersji. Cristiano Ronaldo teatralnie upadł na murawę  w polu karnym po delikatnym kontakcie z obrońcą gości. Jedenastkę wykorzystał sam poszkodowany, czym otworzył wynik spotkania w Madrycie.

Czytaj także: Primera Division: Status quo przed Gran Derbi zachowany

Druga połowa rozpoczęła się mało atrakcyjnie. Na poważniejszą sytuację trzeba było czekać do 65. minuty, kiedy fatalny błąd popełnił Gustavo Cabral, następnie piłka trafiła do Ronaldo, a Portugalczyk przyzwyczaił nas, że nie marnuje takich okazji. Niespełna dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry najlepszy piłkarz świata poprzedniego roku według FIFA ustanowił hat-tricka. Było to 18. zwycięstwo z rzędu drużyny „Los Blancos” i czwarty hat-trick Ronaldo w obecnym sezonie Primera Division.

FC Barcelona – Espanyol Barcelona

Początek spotkania należał niespodziewanie do gości i to oni objęli prowadzenie już w 13. minucie. Świetną indywidualną akcją popisał się Sergio Garcia, który przebiegł z futbolówką około 40 metrów i na koniec pokonał Claudio Bravo. Barca ruszyła wówczas do odrabiania strat. W 30. minucie Leo Messi oddał strzał w poprzeczkę z rzutu wolnego. Kwadrans później Argentyńczyk już trafił do siatki Espanyolu.

Kilka minut po zmianie stron podopieczni Luisa Enrique dokończyli dzieła zwycięstwa. W 50. minucie Messi zdobył swojego drugiego gola w meczu, a 180 sekund później Kiko Casillę pokonał stoper Gerard Pique. Kolejne minuty nie przynosiły wielkich emocji na legendarnym Camp Nou. W ostatnim kwadransie FC Barcelona za sprawą Pedro i jeszcze raz Leo Messiego dołożyła dwa kolejne gole. Ostatecznie gospodarze zmiażdżyli swoich rywali zza miedzy aż 5:1. Leo Messi dzięki dwóm trafieniom przesunął się na drugą lokatę w klasyfikacji strzelców LaLiga.

Wyniki wszystkich spotkań:

Elche CF – Atletico Madryt 0:2 (0:1)
Gimenez (16), Mandzukić (53)

Athletic Bilbao – Cordoba CF 0:1 (0:1)
Ghilas (23)

Real Madryt – Celta Vigo 3:0 (1:0)
Ronaldo (rzut karny 36, 65, 81)

Deportivo La Coruna – Malaga CF 0:1 (0:1)
Darder (21)

Rayo Vallecano – Sevilla FC 0:1 (0:1)
Bacca (8)

FC Barcelona – Espanyol Barcelona 5:1 (1:1)
Messi (45, 50, 81), Pique (51), Pedro (77) – Sergio Garcia (13)

Villarreal CF – Real Sociedad 4:0 (0:0)
Bruno (63), Czeryszew (73), Moi Gomez (80, 86)

Granada CF – Valencia CF 1:1 (0:0)
Success (88) – Negredo (83)

Levante UD – Getafe CF 1:1 (0:0)
Martins (71) – Yoda (56)

SD Eibar – UD Almeria 5:2 (3:1)
Piovaccari (3), Berjon (21), Albentosa (31), Navas (57), Capa (74) – Soriano (43), Edgar Mendez (77)

Tabela:

Klasyfikacja strzelców:

Źródło: inf. własna