Primera Division: Męka Realu Madryt w Cordobie. Barca znów miażdży Elche

Mecze 20. kolejki Primera Division dostarczyły kibicom w Hiszpanii sporych emocji. Zarówno lider, jak i wicelider tabeli zmierzył się z drużynami, które muszą walczyć o każdy punkt, by utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zapraszamy na podsumowanie 20. kolejki Primera Division.

Cordoba CF – Real Madryt

Już sam początek meczu w Cordobie miał bardzo niespodziewany przebieg. Po niecałej minucie gry arbiter spotkania dopatrzył się zagrania piłki ręką w szesnastce przez Sergio Ramosa i w związku z tym podyktował „jedenastkę”. Rzut karny wykorzystał Ghilas dzięki czemu beniaminek Primera Division wyszedł na prowadzenie z liderem rozgrywek. „Królewscy” byli wyraźnie podrażnieni tym faktem i w związku z tym szybko chcieli odrobić straty. Przez dłuższy czas obrona gospodarzy nie popełniała większych błędów, lecz w 27. minucie nastąpiło wyrównanie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Gareth Bale zagrał głową do Karima Benzemy, który z bardzo bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce. Po zdobyciu wyrównującego gola obie drużyny nie prezentowały ciekawego futbolu. Zatem do przerwy utrzymał się sensacyjny remis 1:1.

Czytaj także: Primera Division: Kolejka wpadek faworytów. Tylko Atletico wygrywa

Po wybiegnięciu obu drużyn na drugą część spotkania Real nadal pokazywał, że nie jest w najlepszej dyspozycji tego dnia. Defensywa Realu często dopuszczała do strzałów piłkarzy Cordoby, a ofensywni zawodnicy „Los Blancos” nie wnosili nic konstruktywnego w swoich zadaniach. W 68. minucie meczu Cordoba mogła doprowadzić drugi raz do prowadzenia. Florin Andone będąc sam na sam z Ikerem Casillasem przelobował bramkarza z Madrytu, lecz futbolówka bardzo pechowo odbiła się od poprzeczki. Podopieczni Carlo Ancelottiego byli coraz bardziej nerwowi, co najbardziej było widoczne u Cristiano Ronaldo. Portugalczyk na siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry kopnął będącego bez piłki Edimara Fragę, na co sędzia meczu musiał zareagować pokazaniem czerwonego kartonika. Real Madryt zdołał jednak się podnieść i wygrać to spotkanie rzutem na taśmę. W samej końcówce potyczki Gareth Bale oddał strzał z rzutu wolnego, a piłka po strzale trafiła w rękę jednego z graczy gospodarzy, który znajdował się w polu karnym. „Jedenastkę” wykorzystał Bale i ostatecznie dał zwycięstwo zespołowi „Galaktycznych”.

Cordoba CF – Real Madryt 1:2 (1:1)
Ghilas (k. 3) – Benzema (27), Bale (k. 89)

FC Barcelona – Elche CF

Pierwsza połowa spotkania na Camp Nou nie była zbyt interesująca. Wystarczy wspomnieć, że słynna „Blaugrana” oddała zaledwie jeden strzał i był to strzał, po którym piłka wylądowała w siatce. Po rzucie wolnym wykonywanym przez FC Barcelonę Gerard Pique urwał się obrońcom i otworzył wynik spotkania. Było to jedyne trafienie w tej części spotkania. Wynik ten dawał duże nadzieje drużynie z Elche na wywalczenie przyzwoitego wyniku na Camp Nou w Barcelonie.

Wszelkie nadzieje zostały rozwiane już na początku drugiej połowy. Najpierw Messi w 55.  minucie zdobył gola po rzucie karnym wywalczonym przez Neymara, a kilkanaście minut później sam Brazylijczyk ustrzelił dublet. Barca kontynuowała swoją bardzo ofensywną grę, co skutkowało kolejnymi trafieniami. Na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry Messi zdobył drugiego swojego gola w tym spotkaniu, a w doliczonym czasie szóstego gola w tym meczu zdobył Pedro. Ostatecznie podopieczni Luisa Enrique zdemolowali rywala z Elche aż 6:0. W bramce gości stał Przemysław Tytoń, który jednak nie miał szans na skuteczną interwencję przy każdym zdobytym golu.

Elche CF – FC Barcelona 0:6 (0:1)
Pique 35, Messi (k. 55, 88), Neymar (69, 71), Pedro (90+3)

Wyniki pozostałych spotkań:

Atletico Madryt – Rayo Vallecano 3:1 (2:1)
Griezmann (12, 21), Manucho (gol samobójczy, 56) – Trashorras (35)

Real Sociedad – SD Eibar 1:0 (0:0)
Xabi Prieto (55)

Villarreal CF – Levante UD 1:0 (0:0)
Vietto (56)

Deportivo La Coruna – Granada CF 2:2 (2:1)
Jose Rodriguez (34), Lucas Perez (38) – Piti (7), Robert Ibanez (83)

Athletic Bilbao – Malaga CF 1:1 (0:0)
San Jose (70) – Javi Guerra (78)

Espanyol Barcelona – UD Almeria 3:0 (2:0)
Stuani (37, 40), Caicedo (74)

Valencia CF – Sevilla FC 3:1 (2:1)
Dani Parejo (k. 18, 32), Javi Fuego (56) – Bacca (k. 35)

Getafe CF – Celta Vigo 2:1 (1:1)
Vazquez (19), Sarabia (85) – Charles (15)

Tabela po 20. kolejce:

Klasyfikacja strzelców:

Źródło: inf. własna