„Uważam, że głodówka jest niesłuszną formą. Nie można w ten sposób stawiać żądań drugiej stronie, to szantaż w którym kładzie się na szali własne zdrowie, a nawet życie” – powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Bogdan Chazan.
Prof. Bogdan Chazan wypowiedział się na temat strajku grupy lekarzy rezydentów w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie. W rozmowie z portalem wPolityce.pl przyznał, że głodówka, którą prowadzą młodzi lekarze jest „niesłuszną formą”.
„Uważam, że głodówka jest niesłuszną formą. Nie można w ten sposób stawiać żądań drugiej stronie, to szantaż w którym kładzie się na szali własne zdrowie, a nawet życie. To jest nie fair” – powiedział Chazan.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Zauważył także, że poprzedni masowy protest środowiska medycznego odbył się również za rządów PiS. Był nim protest pielęgniarek przed Urzędem Rady Ministrów. „Wnioski nasuwają się same” – stwierdził.
Bogdan Chazan jednak zwrócił uwagę, że niektóre z postulatów podnoszonych przez strajkujących są słuszne. Wśród nich wymienił konieczność zwiększenia nakładów na służbę zdrowia w Polsce. Za to negatywnie skomentował postulat dotyczący zwiększenia płac podczas rezydentury.
„Czasami lekarze rezydenci zapominają, że oni nie są po to, żeby jedynie dostawać pieniądze, ale po to, aby służyć. Dobrem, któremu służymy jest dobro, zdrowie i interesy pacjentów, które reprezentuje minister zdrowia” – powiedział.
Trwający od początku października protest lekarzy rezydentów budzi coraz większe emocje. Głos w sprawie zabierają kolejne osoby a końca konfliktu nie widać. Prawdopodobnie w tym tygodniu zostaną podjęte kolejne próby osiągnięcia kompromisu.
Cały wywiad jest dostępny pod tym adresem: NASZ WYWIAD. Prof. Chazan o proteście rezydentów: „Nie można zaczynać pracy od podnoszenia swoich potrzeb finansowych”