Bix Aliu, który pełni obowiązki tymczasowego ambasadora USA w Polsce za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się do głośnej sprawy. Dzisiaj w Polsce trwa protest mediów w sprawie proponowanego przez rząd nowego podatku, który miałby być nałożony na media.
Po zmianie prezydenta USA, Georgette Mosbacher zakończyła swoją misję w Polsce, a tymczasowym ambasadorem został Bix Aliu. Będzie sprawował tę funkcję do czasy, aż Joe Biden nominuje nowego ambasadora USA w Polsce.
Były Zastępca Szefa Misji amerykańskiej w naszym kraju nie zamierza biernie oczekiwać na następcę, bo jest aktywny na Twitterze. Protest mediów także nie umknął jego uwadze, bo postanowił zabrać głos w tej sprawie. Dyplomata zwrócił uwagę na ważną rolę, jaką w jego ocenie mają do odegrania wolne media w państwie demokratycznym.
Czytaj także: Porozumienie Gowina o proteście mediów: „Projekt nie był z nami konsultowany”
„Wolne media są kamieniem węgielnym demokracji. Stany Zjednoczone będą zawsze bronić niezależności mediów” – napisał na Twitterze Bix Aliu.
Protest mediów
Przypomnijmy, niektóre media zorganizowały dziś protest. Dotyczy on planowanego podatku od reklam cyfrowych. Akcja ma szeroki zasięg, bo list otwarty do władz RP wystosowały w tej sprawie największe polskie media. „Zwracamy się w sprawie zapowiadanego nowego, dodatkowego obciążenia mediów działających na polskim rynku, myląco nazywanego „składką”, wprowadzaną pod pretekstem Covid-19” – czytamy.
Czytaj także: Protest mediów. Zaskakujący komentarz Radosława Sikorskiego. „Solidaryzuję się, ale…”
Od rana niedostępne są największe portale internetowe – między innymi serwisy grupy Ringier Axel Springer Polska, RMF FM czy Wirtualnej Polski. Nie działa też Polsat ani TVN, emisję wstrzymały też największe stacje radiowe, między innymi RMF FM.
Czytaj także: Protest mediów w całej Polsce. Jest komentarz rządu
Źr. twitter; wprost.pl; wmeritum.pl
