Przemysław Czarnek został w poniedziałek rano powołany na urząd ministra edukacji i nauki. Wcześniej nie mógł pojawić się na zaprzysiężeniu nowego składu rządu, ponieważ dowiedział się, że jest zakażony koronawirusem.
5 października Przemysław Czarnek dowiedział się, że jest zakażony koronawirusem. W związku z tym nie mógł pojawić się na zaprzysiężeniu nowego rządu. Dziś rano prezydent Andrzej Duda powołał go na nowego ministra edukacji i nauki. Tym samym poseł objął nadzór nad połączonymi ministerstwami edukacji narodowej oraz nauki i szkolnictwa wyższego.
Przemysław Czarnek za pośrednictwem Twittera podziękował za gratulacje, ale także „przekazywane uwagi i obawy”. Nie jest bowiem tajemnicą, że jego nominacja wzbudziła wiele kontrowersji. „Rozpoczynam pracę jako minister edukacji i nauki. Dziękuję za liczne gratulacje i deklaracje współpracy, ale także za przekazywane uwagi i obawy” – napisał.
Nowy minister zapowiedział również, co będzie jego absolutnym priorytetem na początku urzędowania. „Absolutnym priorytetem od pierwszych godzin w ministerstwie jest organizacja pracy szkół i uczelni w dobie walki z koronawirusem” – dodał.
Czytaj także: Stan nadzwyczajny w Polsce? Zbadali, co sądzą Polacy
Źr.: Twitter/Przemysław Czarnek