Portal sport.pl informuje, że podczas poniedziałkowego meczu Zagłębia Lubin z Jagiellonią Białystok obserwowany był zawodnik gości, świeżo upieczony reprezentant Polski, Przemysław Frankowski. Na celownik wzięli go przedstawiciele czeskiej Slavii Praga.
W przegranym 1-0 starciu z Zagłębiem Lubin Frankowski, który w niedawnym meczu z Nigerią zadebiutował w reprezentacji Polski, spędził na boisku pełne 90 minut. Portal sport.pl, że w spotkaniu z Lubinianami uważnie obserwował go dyrektor sportowy Slavii Praga, Jiri Bilek.
Bilek to były piłkarz Zagłębia, który w klubie z Dolnego Śląska spędził 2,5 roku. Następnie przeniósł się do Slavii, a po zakończeniu kariery sportowej objął funkcję dyrektora.
Czytaj także: Podsumowanie rundy jesiennej - Ekstraklasa 2013/2014
Jeżeli Slavia faktycznie zdecydowałaby się złożyć Jagiellonii ofertę za Frankowskiego, a ten by ją przyjął, wówczas mielibyśmy do czynienia z nietypowym kierunkiem transferu. Czołowi piłkarze z polskiej ligi, a za takiego uznawany jest Frankowski, raczej nie decydują się bowiem na transfer do Czech.
Slavia posiada jednak konkretne argumenty, które mogą skłonić gracza „Jagi” do przeprowadzki. Pierwszym z nich są pieniądze. W 2015 roku właścicielami klubu ze stolicy Czech zostali inwestorzy z Chin, którzy nie szczędzą grosza na rozwój Slavii. W tym sezonie klub dokonał kilku ciekawych transferów za pieniądze wyłożone przez Chińczyków. Do zespołu trafili m.in. reprezentant Słowacji Miroslav Stoch (z Fenerbahce Stambuł), Portugalczyk Danny (z Zenita St. Petersburg) czy wieloletni reprezentant Ukrainy, Rusłan Rotan (piłkarz już odszedł ze Slavii).
Innym argumentem, który może nakłonić Frankowskiego do transferu są ambicje Slavii. Klub cały czas celuje w Ligę Mistrzów, a jeżeli plan nie wypali – pozostaje Liga Europy. Europejskie puchary stanowią prawdziwe okno na świat, więc dla Frankowskiego może być to doskonała okazja na zaprezentowanie się szerszej publiczności i wypracowanie transferu do jeszcze lepszego klubu.
Na ten moment Slavia zajmuje drugie miejsce w czeskiej ekstraklasie. Liderem jest Viktoria Pilzno, do której gracze z Pragi tracą 11 oczek.
źródło: sport.pl, wMeritum.pl
Fot. YouTube/TVP Sport