Materiały wykorzystywane w budownictwie zmieniają się na przestrzeni lat. Zdobywają popularność bądź tracą nabywców. Jak jest w przypadku wełny skalnej?
Wełna skalna – co warto o niej wiedzieć?
Produkcja wełny skalnej, jak podkreśla Radosław Tumielewicz – prezes zarządu firmy PETRALANA SA, jest procesem kapitałochłonnym. Dodatkowo osoby, które są w niego zaangażowane, muszą odznaczać się wyjątkowo wysokimi kwalifikacjami technicznymi. Sam produkt wymaga też zaawansowanej technologicznie linii produkcyjnej. Ekspercka wiedza w połączeniu z nowoczesną technologią pozwalają stworzyć materiał o wyjątkowo dobrych parametrach – w tym niskim współczynniku przewodzenia ciepła. Niektóre powstające w Bytomiu produkty odznaczają się deklarowaną lambdą o wartości zaledwie 0,034 [W/(m·K)], co plasuje je w ścisłej rynkowej czołówce. Jakość potwierdzają wykonawcy, doceniający stabilność wymiarową i jakościową wełny skalnej marki Petralana.
Upór w budowaniu rozpoznawalnej marki
Bytomskie przedsiębiorstwo działa na rynku od końca 2015 roku. Już wówczas zapadły decyzje, że najważniejsze dla jej strategii są: elastyczność, niezależność w działaniu i skupienie na tak zwanym customer experience. Tak było już od samego początku, kiedy wolumen obrotu materiałami izolacyjnymi sezonowo pikował w dół. Nie inaczej było w 2016 roku, gdy działania w sektorach budowlanym i inwestycyjnym zostały uszczuplone o 14 punktów względem poprzedniego roku. To wymagało dynamicznego działania na różnych polach. Nie bez powodu na rynek wprowadzono produkty i półprodukty dedykowane sektorowi przemysłowemu, a do oferty trafiły Petrapanel oraz Petrapanel BV i WV, czyli płyty wykonane z wełny skalnej i pokryte szklanym welonem. Zostały zresztą, jak informuje prezes Tumielewicz, bardzo dobrze przyjęte przez rynki europejskie. Był to najlepszy dowód na to, że powstające na Górnym Śląsku wyroby są dobrze przyjmowane przez odbiorców. Ci znajdują się obecnie nie tylko w Polsce, ale także w większości krajów Europy, zyskując międzynarodową rozpoznawalność. Nie oznacza to, że można spocząć na laurach. Kierownictwo zdaje sobie sprawę, że dbanie o właściwy kontakt z kontrahentami jest kluczowe. Niemniej ważny jest nieustający rozwój, dlatego gama produktów jest stale rozbudowywana. Obecnie w ofercie bytomskiej firmy jest ich siedem. Wszystkie opracowane z myślą o elewacjach wentylowanych. Czy w najbliższym czasie przewiduje się zastój w branży? Czy niebawem będzie postawiona pod ścianą? Każdy produkt może przestać się rozwijać, ale nie dotyczy to na razie wełny mineralnej. Ta produkowana przez Patralanę oferuje teraz wszystko, co kluczowe dla odbiorców – jest całkowicie niepalna, odznacza się niskim współczynnikiem przewodzenia ciepła i zapewnia komfort akustyczny. Nie oznacza to, że można zaprzestać śledzenia ruchów konkurencji. To nadal ważne, by w kolejnych latach uczestniczyć w wyścigu o fotel branżowego lidera.
Materiał zewnętrzny partnera