Reprezentacja Niemiec wygrała inauguracyjny konkurs drużynowy Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Na drugim miejscu znaleźli się Japończycy, a tuż za nimi sklasyfikowani zostali Norwegowie. Polska reprezentacja niestety nie zakwalifikowała się do drugiej serii konkursowej zajmując dopiero 9. miejsce.
W składzie polskich skoczków na dzisiejsze zawody drużynowe w Klingenthal zabrakło Kamila Stocha, który ma lekką kontuzję kostki. Dwukrotnego Mistrza Olimpijskiego z Soczi zastąpi Jan Ziobro. Polskę reprezentowali: Dawid Kubacki, Stefan Hula, Jan Ziobro i Piotr Żyła. Faworytem konkursu byli Niemcy, którzy w treningach i kwalifikacjach demonstrowali bardzo wysoką formę. Na starcie zameldowało się 12 reprezentacji, z czego osiem awansuje do finałowej serii konkursowej.
Pierwszą dalszą odległość w tym konkursie uzyskał Fin Jarkko Maeaettae, który wylądował na 131,5 m, chwilę później odpowiedział mu Jakub Janda z Czech (133,5 m). Pierwszym Polskim zawodnikiem w konkursie był Piotr Żyła, który uzyskał bardzo dobrą odległość lądując na 135 metrze. Polacy po swojej próbie objęli prowadzenie, i utrzymali je do końca pierwszej kolejki, tuż przed Austrią. Należy dodać, że Żyła skakał z obniżonej belki o jeden stopień. W drugiej kolejce Stefan Hula skoczył na 126 metr. Na półmetku pierwszej serii Polska była na 3. miejscu za Japonią i Niemcami. Biało-czerwoni tracili do liderujących Niemców 14,3 punktu. W trzeciej grupie słaby skok oddał Dawid Kubacki, który wylądował na zaledwie 121 m. Przed ostatnią turą Polacy zajmowali dopiero siódmą pozycję. W finałowej części pierwszej serii po próbie Lauri Asikainena na 141 metr sędziowie zdecydowali się obniżyć próg startowy aż o 3 numery. Jan Ziobro niestety również słabo skoczył (121,5 m), co odebrało szanse na awans naszym zawodnikom do drugiej serii konkursowej. Polscy skoczkowie mieli wielkiego pecha, gdyż przegrali awans o zaledwie 0,1 punktu. Na prowadzeniu po pierwszej serii była Japonia, która wyprzedzała Niemcy i Norwegię.
Czytaj także: MŚ w Falun: Norwegowie mistrzami świata, Polska z brązowym medalem!
Po pierwszej grupie w drugiej serii zdecydowanie prowadzili Niemcy przed Japonią i Norwegią. Austriacy nadal zajmowali sensacyjne ósme miejsce. Do końca konkursu gospodarze utrzymywali prowadzenie i ostatecznie do nich należały sobotnie zawody. Wyprzedzili oni Japończyków i Norwegów. Faworyzowani Austriacy zajęli ostatecznie ósme miejsce.
Wyniki konkursu:
L.p. | Kraj | Skład | Nota |
1. | Niemcy | Eisenbichler, Freitag, Wellinger, Freund | 1098,0 |
2. | Japonia | Shimizu, Ito, Kasai, Takeuchi | 1068,9 |
3. | Norwegia | Velta, Jacobsen, Fannemel, Bardal | 1061,2 |
4. | Finlandia | Maeaettae, Niemi, Koivuranta, Asikainen | 1018,3 |
5. | Słowenia | Tepes, Kranjec, Damjan, Prevc | 1015,6 |
6. | Czechy | Janda, Hajek, Matura, Koudelka | 1012,5 |
7. | Szwajcaria | Peier, Egloff, Deschwanden, Amman | 973,4 |
8. | Austria | Kraft, Kofler, Hayboeck, Schlierenzauer | 968,0 |
9. | Polska | Żyła, Hula, Kubacki, Ziobro | 477,2 |
10. | Rosja | Hazedinow, Korniłow, Bojarincew, Maksimoczkin | 457,3 |
11 | Włochy | Cecon, Varesco, Colloredo, Bresadola | 429,1 |
12. | USA | Johnson, Rhoads, Alexander, Fairall | 389,0 |