Lotos Trefl Gdańsk pokonał BBTS Bielsko-Biała 3:2 w meczu rozgrywanym w ramach 1/8 Pucharu Polski. Na walkę o półfinał z „żółto-czarnymi” czeka już Transfer Bydgoszcz.
Faworyt nie zawiódł
Już przed meczem wszyscy wskazywali zwycięzce pojedynku. Z tym faktem nie chcieli pogodzić się bielszczanie, stawiając na początku rywalom duże wymagania (4:5). Wystarczyła jednak chwila, by gdańszczanie „odjechali” rywalom (14:10). Podopieczni Piotra Gruszki nie potrafili znaleźć sposobu na odrobienie strat (20:16). Trefl spokojnie utrzymał swoją grę na wysokim poziomie, wychodząc na prowadzenie w spotkaniu (25:19).
Czytaj także: PlusLiga: Hit kolejki dla Trefla!
Tym razem od początku partii Lotos chciał uspokoić wynik (5:3). Goście jednak nie składali broni, dzielnie stawiając opór faworytom (13:14). Gracze prowadzeni prze Andreę Anastasiego mieli spory problem ze skończeniem ataku, co znalazło odzwierciedlenie w wyniku (17:20). Niespodziewanie BBTS konsekwentnie utrzymał przewagę, pokazując swoje chęci na zwycięstwo w pojedynku (20:25)
Zmiana stron spowodowała jeszcze większe zaostrzenie się rywalizacji (5:4). Co ciekawe, przyjezdni ponownie zaczęli przejmować inicjatywę (8:11). Gdańszczanie w końcu wzięli się w garść, notując 6-punktową serię, dzięki czemu powrócili oni na prowadzenie (18:16). Gospodarze, mimo trudności, zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść (25:22).
Bielszczanie mimo straconych dwóch setów grali bardzo dobrze, nawet na chwile nie dając wytchnienia rywalom (4:6). Lotos co prawda trzymał wynik w bezpiecznej granicy, ale nie potrafił wznieść się na swój najwyższy siatkarski poziom, przez co rezultat utrzymywał się na granicy remisu (14:15). Walki na boisku było bardzo dużo, lecz nie powodowała ona dużej różnicy na tablicy wyników (17:18). Obecny lider PlusLigi znów popełnił kilka błędów, przez co o zwycięstwie musiała zadecydować piąta odsłona (21:25).
W niej uskrzydleni goście grali bardzo pewnie, trzymając przeciwników na niewieki dystans (2:4). Trefl szybko jednak opanował sytuację (6:6). Bielszczanom podłamało to skrzydła, przez co szybko musieli oni gonić wynik (10:7). Ostatecznie tie-break zakończył się wynikiem 15:9 co oznaczało, że do ćwierćfinału PP awansowali gdańszczanie.
Lotos Trefl Gdańsk – BBTS Bielsko-Biała 3:2 (25:19, 20:25, 25:22, 21:25, 15:9)