Władimir Putin pogratulował Aleksandrowi Łukaszence zwycięstwa w niedzielnych wyborach prezydenckich na Białorusi. W nocy w wielu białoruskich miastach doszło do gwałtownych protestów i starć z siłami bezpieczeństwa.
Putin przesłał Łukaszence list gratulacyjny, a o jego treści poinformował Kreml. Prezydent Rosji wyraził nadzieję na dalszy rozwój relacji pomiędzy obydwoma państwami. Zaznaczył również, że aktualny rozwój stosunków pomiędzy obu państwami „jest zgodny z zasadniczymi interesami dwóch bratnich narodów”.
„Liczę na to, że pańska działalność państwowa sprzyjać będzie rozwojowi wzajemnie korzystnych relacji rosyjsko-białoruskich we wszystkich sferach, intensyfikacji procesów integracyjnych na płaszczyźnie Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej i Wspólnoty Niepodległych Państw, a także więzi wojskowo-politycznych w Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym” – pisze Putin. Jego słowa cytuje RMF FM.
Czytaj także: Zamieszki na Białorusi. Dramatyczne nagrania ze starć. Nie żyje jedna osoba [WIDEO]
Po wczorajszych wyborach prezydenckich na Białorusi doszło do gwałtownych zamieszek w wielu rejonach państwa. Protesty wybuchły po ogłoszeniu przez władzę miażdżącego zwycięstwa Aleksandra Łukaszenki. Na ulicach Mińska i innych miast bardzo zdecydowanie interweniowały służby bezpieczeństwa.
Według wstępnych wyników podanych przez Centralną Komisję Wyborczą Łukaszenka otrzymał 80,2 proc, głosów, a jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska – 9,9 proc.
Źr. rmf24.pl; wmeritum.pl