Bardzo słaba dyspozycja reprezentacji Polski w ostatnim czasie sprawia, że już poszukiwane są rozwiązania. Jednym z nich ma być znaczące ograniczenie kontaktu z mediami w okolicach spotkań w kadrze.
Reprezentacja Polski w ostatnim czasie spisuje się bardzo słabo. Po nieudanych Mistrzostwach Świata w Rosji piłkarze pod wodzą Jerzego Brzęczka nie wygrali jeszcze żadnego ze spotkań. Co więcej, wypowiedzi po meczach mogą świadczyć o tym, że atmosfera w kadrze jest daleka od ideału.
Czy jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest zbyt duża aktywność zawodników w mediach? Polski Związek Piłki Nożnej postanowił temu przeciwdziałać wprowadzając przepis ograniczający możliwość udzielania przez piłkarzy wywiadów. Jak informuje „Fakt”, ma zostać wyznaczony tylko jeden dzień na to, by piłkarze mogli rozmawiać z dziennikarzami.
Na problem zwrócił uwagę prezes PZPN, Zbigniew Boniek. „Dzień przed meczem z Włochami spotkałem się rano z chłopakami. Rozmawiałem na przykład z Kamilem Grosickim i zażartowałem, że już wyskakuje mi z lodówki. Wrócił do kadry i udzielił chyba z siedmiu wywiadów. Oczywiście nie tyczy się to tylko jego. Na Zachodzie nie do pomyślenia. Przed meczem trzeba się skupić na grze, a nie wychodzić na boisko jak do tańca na weselu” – powiedział.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Czy taka decyzja pomoże piłkarzom w koncentracji? O tym będzie można przekonać się najwcześniej w listopadzie. Właśnie wtedy bowiem zagramy kolejne spotkania. Najpierw, 15 listopada reprezentacja Polski w Gdańsku zmierzy się z Czechami w meczu towarzyskim. 20 listopada zagramy z kolei na wyjeździe z Portugalią w meczu Ligi Narodów.
Czytaj także: Kolejny spadek Polski w rankingu FIFA. To już trzecia dziesiątka