Prezydent Donald Trump musiał z mediów społecznościowych usunąć jeden ze swoich spotów wyborczych. Wszystko za sprawą utworu „We Will Rock You” zespołu Queen, który został bezprawnie w nim wykorzystany.
Około 1,7 miliona wyświetleń zebrał w sieci spot wyborczy Donalda Trumpa. Musiał jednak zostać usunięty. Wszystko za sprawą interwencji zespołu Queen, ponieważ w spocie wykorzystana została bezprawnie jedna z ich najsłynniejszych piosenek – „We Will Rock You”.
Okazuje się, że zespół Queen nie chce być w żaden sposób kojarzony ani z Donaldem Trumpem ani z żadnym innym politykiem i nie zgadza się na wykorzystywanie swojej muzyki w spotach wyborczych. Prawnicy pracują już nad tym, by w kampanii wyborczej aktualnego prezydenta Stanów Zjednoczonych nie pojawił się żaden utwór grupy.
To nie pierwszy raz gdy piosenka zespołu Queen jest wykorzystywana bez zgody grupy. W 2016 roku podczas konwencji Partii Republikańskiej, gdy ogłaszano, że Trump będzie oficjalnym kandydatem ugrupowania na prezydenta, w tle leciała inna piosenka zespołu – „We Are The Champions”. Wówczas muzycy stwierdzili, że nigdy nie wydali zgody na wykorzystanie utworu.
Obecny wokalista zespołu, Adam Lambert stwierdził w jednym z wywiadów, że Partia Republikańska reprezentuje to, z czym walczył Freddie Mercury, który był homoseksualnym imigrantem. „Skoro wasza partia od dekad traktuje homoseksualnych ludzi jak obywateli drugiej kategorii, to wiecie co: Nie macie prawa używać muzyki Freddie’ego Mercury’ego na swoich konwencjach” – powiedział.
Czytaj także: Jerzy Brzęczek zadowolony po meczu z Macedonią Północną. „Jestem dumny”
Źr.: Gazeta.pl