Paweł Rabiej nie zweryfikował informacji rozpowszechnionej w mediach społecznościowych i dał się nabrać na fake newsa. Wierząc, że informacja jest prawdziwa, wiceprezydent Warszawy zamieścił na swoim profilu skandaliczny wpis uderzający w redakcję TVP.
Rabiej uwierzył we wpis jednego z użytkowników Twittera. Mężczyzna pisał o materiale w TVP. „Na TVP Info leci spot „Ci, którzy odeszli w 2019 r.”. Wśród wymienionych Kornel Morawiecki, Jan Szyszko, Jan Kobuszewski i wielu innych.” – rozpoczął.
Czytaj także: Biedroń w tarapatach? CBA i prokuratura przyjrzą się fundacji
„Niestety – miejsca dla Pawła Adamowicza nie było. W końcu to tylko zamordowany prezydent jakiegoś tam Gdańska.” – dodał. Szybko okazało się jednak, że wpis mija się z prawdą, co natychmiast sprostowali inni użytkownicy serwisu, wskazując, że Adamowicz również pojawia się w spocie. Jednak Paweł Rabiej najwyraźniej nie zauważył tych komentarzy.
Wiceprezydent Warszawy w skandaliczny sposób w ostrych słowach zaatakował Telewizję Polską. „Przyczynili się się do morderstwa, wiec teraz wypierają.” – napisał Rabiej na Twitterze.
Czytaj także: Tusk dostanie najwyższą emeryturę w Polsce? Duże pieniądze
Źr. dorzeczy.pl; twitter
