Rafał Ziemkiewicz w bardzo ostrym tonie skomentował słowa Dominiki Wielowieyskiej z „Gazety Wyborczej”, która na antenie radia TOK FM stwierdziła, że publicysta „naśmiewał się z obozów zagłady”.
Wielowieyska miała na myśli sytuację, którą opisywaliśmy na wMeritum.pl pod koniec stycznia tego roku. Mowa o programie „W tyle wizji” prowadzonym przez Ziemkiewicza i Marcina Wolskiego. W trakcie emisji publicyści komentowali wypowiedzi niektórych izraelskich polityków i dziennikarzy, którzy cały czas twierdzą, że podczas II wojny światowej istniały „polskie obozy śmierci”.
Stosując taką terminologię, na gruncie języka, że to nie były niemieckie, ani polskie obozy, tylko żydowskie, bo kto obsługiwał krematoria? – pytał Wolski. A kto w nich ginął? Żydzi – dodał Ziemkiewicz.
Bezkarność ONR-u, który maszerował i wołał „a na drzewach zamiast liści wisieć będą syjoniści”. Są materiały filmowe, prokuratura nic z tym nie robi. Prokuratura broni pana Rybaka, który spalił kukłę Żyda na rynku, bo jest to kolega polityków Solidarnej Polski. Za chwilę pan redaktor Wolski i Ziemkiewicz wypowiadają kwestie bulwersujące – mówiła Wielowieyska na antenie TOK FM.
Mocna riposta Ziemkiewicza
Jej słowa dotarły do Rafała Ziemkiewicza, który w swoim zwyczaju odniósł się do nich na Twitterze. Publicysta zamieścił wyjątkowo mocny wpis. Myślę że Dominika Wielowieyska doskonale wie, że nikt nie żartował z komór gazowych, i świadomie kolportuje kłamstwa. Ale nie mam pewności, czy od ciągłego przebywania w towarzystwie Czuchnowskiego, Wrońskiego i dożywotniego p.o. patetic-Kurskiego bardziej się głupieje, czy świnieje – napisał.
Myślę że @DWielowieyska doskonale wie, że nikt nie żartował z komór gazowych, i świadomie kolportuje kłamstwa. Ale nie mam pewności, czy od ciągłego przebywania w towarzystwie Czuchnowskiego, Wrońskiego i dożywotniego p.o. patetic-Kurskiego bardziej się głupieje, czy świnieje https://t.co/kDHPARGl5i
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 13 lutego 2018
Wielowieyska odpowiedziała. Rafał, to był rodzaj bardzo złych żartów i uwag niby to ironicznych, ale w zasadzie nie wiadomo jakich, powinniście za nie przeprosić. Są jakieś granice. A teraz też powinieneś przeprosić mnie za te bardzo nieelganckie słowa, które teraz napisałeś – oświadczyła.
Rafał, to był rodzaj bardzo złych żartów i uwag niby to ironicznych, ale w zasadzie nie wiadomo jakich, powinniście za nie przeprosić. Są jakieś granice. A teraz też powinieneś przeprosić mnie za te bardzo nieelganckie słowa, które teraz napisałeś
— DominikaWielowieyska (@DWielowieyska) 13 lutego 2018
źródło: Twitter, TOK FM, wMeritum.pl
Fot. YouTube/TOK FM