Adam Andruszkiewicz, poseł klubu Wolni i Solidarni, chciałby, aby rodzice Alfiego Evansa, nieuleczalnie chorego chłopca, który zmarł w nocy z piątku na sobotę, przyjechali do Polski i dostali w naszym kraju pracę.
Informacja o śmierci Alfiego Evansa została podana przez rodziców chłopca.
Nasze dziecko rozwinęło skrzydła dzisiaj o 2:30. Mamy złamane serca. Dziękujemy wszystkim za wsparcie – napisała matka Alfiego, Kate James.
Czytaj także: Ojciec Alfiego Evansa zamieścił wpis na Facebooku. \"Mam złamane serce\
Wpis w serwisie Facebook zamieścił również ojciec chłopca, Thomas Evans. Mój gladiator odłożył tarczę i założył skrzydła dziś o 2:30. Mam złamane serce. Kocham Cię Maleńki! – napisał mężczyzna.
Głos ws. tragedii rodziców zabrał polski poseł, Adam Andruszkiewicz. Polityk zamieścił wpis na Twitterze, w którym zasugerował, by polskie władze zaprosiły matkę i ojca Alfiego do Polski i zaproponowały im pracę w naszym kraju.
Zaprośmy rodziców Alfiego Evansa do Polski. Otoczmy opieką, dajmy pełne wsparcie i zaproponujmy pracę na rzecz biednych i chorych. Po tak heroicznej walce o życie swojego maleństwa, z pewnością byliby świetnymi ambasadorami wartości, z którymi w Europie powinna kojarzyć się Polska – napisał w serwisie Twitter.
Zaprośmy rodziców #AlfieEvans do Polski. Otoczmy opieką, dajmy pełne wsparcie i zaproponujmy pracę na rzecz biednych i chorych. Po tak heroicznej walce o życie swojego maleństwa, z pewnością byliby świetnymi ambasadorami wartości, z którymi w Europie powinna kojarzyć się Polska.
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 28 kwietnia 2018
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Facebook