Inwazja Rosji na Ukrainę jest „bardziej prawdopodobna niż kiedykolwiek” – przekazała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. Jak podaje CNN, Stany Zjednoczone mają dowody, że jednej z rosyjskich scenariuszy zakłada nawet zajęcie Kijowa i obalenie tamtejszych władz.
Mimo rozmów dyplomatycznych między Rosją i NATO, wciąż nie widać porozumienia w kwestii sytuacji w Europie Środkowo-Wschodniej. Przy granicy z Ukrainą w dalszym ciągu zgromadzone są rosyjskie siły. Z kolei Rosja tłumaczy, że reaguje w ten sposób na wzmocnienie sił NATO w regionie.
Ostatnio rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki poinformowała, że jeżeli dojdzie do rosyjskiej inwazji na Ukrainę, na Kreml zostaną nałożone „poważne sankcje gospodarcze”. Za całą sytuację obwiniła ona Władimira Putina i stwierdziła, że to od Rosji zależy, jaka droga zostanie wybrana.
Tymczasem CNN podaje, że według amerykańskich danych, istnieją dwa scenariusze ewentualnej rosyjskiej inwazji. Jeden z nich zakłada ograniczoną ofensywę z Donbasu, której celem miałoby być połączenie terytorium z Krymem. Drugi scenariusz to zajęcie Kijowa i obalenie ukraińskich władz.
Czytaj także: Niepokojące doniesienia „NYT”. Rosja zmniejsza obsadę ambasady na Ukrainie
Żr.: CNN
