Rosjanie przy odbudowie zniszczonego przez siebie Teatru Dramatycznego w Mariupolu tuszują ślady swoich zbrodni. Pracujący przy odbudowie robotnicy ujawnili, że zmusza się ich do betonowania znalezionych w ruinach zwłok ofiar bombardowania.
O sprawie poinformowało Centrum Komunikacji Strategicznej Sił Zbrojnych Ukrainy. Z przekazanych informacji wynika, że Rosjanie odbudowują zniszczony Teatr Dramatyczny, ale jednocześnie zabronili wydobywania zwłok pogrzebanych w ruinach budowli. Zamiast tego rozkazano, aby jak najszybciej zalewać je betonem.
Podobne doniesienia przekazał rosyjski dziennikarz opozycyjny Aleksandr Nevzorov, który rozmawiał z jednym z pracowników odbudowujących budynek. „Gdy znajdujemy zwłoki, każą nam milczeć i po cichu je betonować. Bez chloru nie dajemy rady. Tam gdzie jest wiele ciał, chlor jest konieczny. Gdy zabetonujemy je bez chloru, smród przeniknie nawet przez grubą warstwę” – mówi pracownik, cytowany przez media.
Czytaj także: Ławrow grozi europejskiemu państwu! „To będzie traktowane jako atak na Rosję”
O działaniach Rosjan informuje również doradca mera Mariupola Petro Andriuszczenko. „Okupanci ukrywają własne zbrodnie wojskowe. Masowe zabójstwo prawie 600 cywilów w Teatrze Dramatycznym w Mariupolu. Spieszą się, żeby przez rzekomą rekonstrukcję zlikwidować wszystkie ślady i dowody” – napisal na Telgramie.
Źr. Polsat News