Tragedia wisiała na włosku. Rowerzysta jechał chodnikiem wzdłuż ruchliwej drogi i w pewnym momencie… przewrócił się wprost pod nadjeżdżający autobus. Mężczyzna może mówić o ogromnym szczęściu, bo za kierownicą siedziała pracownica MPK z niebywałym refleksem.
Dramatyczne sceny rozegrały się w deszczowy dzień na Alei Niepodległości w Częstochowie. Chodnikiem jechał rowerzysta, który w pewnym momencie stracił równowagę i przewrócił się na jezdnię wprost pod nadjeżdżający autobus.
Rowerzysta nie dostał się jednak pod koła autobusu tylko dlatego, że siedząca za jego kierownicą pani Agnieszka wykazała się niebywałym wręcz refleksem. „Osoby o słabych nerwach proszone są o nieoglądanie tego filmu!” – piszą przedstawiciele MPK w opisie dramatycznego nagrania.
„Na szczęście nikomu nic się nie stało, bo za kierownicą autobusu była Pani Agnieszka” – pisze dalej MPK. „A umiejętności naszych kierowców takich jak Ona w połączeniu z nowoczesnym taborem, którym wozimy częstochowskich pasażerów, mogą uratować czyjeś życie” – dodano.
Przeczytaj również:
- Niedźwiedź zaatakował w Bieszczadach! Turystkę uratował plecak
- Kolejne potężne trzęsienie ziemi? Sejsmolog wskazał kolejny kraj! [WIDEO]
- Napadł na komendę policji. Trudno było go zatrzymać [WIDEO]
Źr. facebook; Polsat News