Media ujawniły treść listu 94-letniego mężczyzny, który w sobotę popełnił samobójstwo w białym miasteczku w Warszawie. Potwierdziły się wcześniejsze doniesienia o tym, że dramatyczna scena rozegrała się z motywacji politycznej.
Poranną konferencję prasową protestujących medyków przerwał odgłos wystrzału z broni. Wkrótce okazało się, że w 94-letni mężczyzna popełnił samobójstwo w białym miasteczku. Pomimo błyskawicznej pomocy lekarskiej mężczyzna zmarł.
W odręcznie napisanym liście widnieje data 18.09.2021 r., miejscowość, numer egzemplarza – 1. „Oddałem życie jako protest przeciwko strajkowi służby zdrowia (bo jest polityczny przeciw Polsce PiS)!” – czytamy w liście. Został on podpisany imieniem i nazwiskiem, pada w nim także data urodzenia mężczyzny. – czytamy na stronie polsatnews.pl.
Potwierdziły się w ten sposób wcześniejsze nieoficjalne doniesienia. Media sugerowały, że mężczyzna popełnił samobójstwo w białym miasteczku w geście dramatycznego sprzeciwu przeciwko protestom antyrządowym.
Czytaj także: Polacy chcą podwyżek dla medyków? Wyniki sondażu mogą zaskoczyć
Medycy z Komitetu Protestacyjno-Strajkowego zamieścili oświadczenie w mediach społecznościowych. „Dźwięk wystrzału przerwał konferencję, udzieliliśmy natychmiastowej pomocy, mężczyzna trafił do szpitala. Wszyscy wierzymy, że pacjent wyjdzie z tej tragedii i przeżyje. Bardzo dziękujemy obecnym na miejscu medykom i nie medykom za natychmiastową reakcję i udzielenie profesjonalnej pomocy. Policja, która jest na miejscu, również natychmiast zareagowała, ustala, co się wydarzyło. Gdy dowiemy się więcej, będziemy Państwa informować” – czytamy.
Źr. Polsat News; wmeritum.pl