W związku z wczorajszą agresją rosyjską na ukraińskie okręty na Morzu Azowskim, sytuacja międzynarodowa stała się niezwykle napięta. Nad Morzem Czarnym pojawił się samolot USA, który przez wiele godzin prowadził misję obserwacyjną.
Jak informuje radio RMF FM, w związku z napiętą sytuacją po rosyjskim ataku na ukraińskie okręty, nad Morzem Czarnym pojawił się amerykański samolot. Maszyna wystartowała z lotniska na Cyprze i następnie przeleciała nad Bułgarią w kierunku Morza Czarnego.
Czytaj także: Stan wojenny na Ukrainie! Poroszenko podpisał dekret!
Później amerykański samolot leciał wzdłuż rosyjskiego Krasnodarskiego Kraju. Następnie maszyna wykonała zwrot w stronę południowo-zachodnich i południowych wybrzeży Krymu. Między innymi skupiła się na obserwacji okolic Sewastopola – tam jest siedziba Floty Czarnomorskiej.
Jak informuje RMF FM, amerykański samolot cały czas znajdował się nad wodami międzynarodowymi i ani razu nie naruszył rosyjskiej przestrzeni powietrznej. Maszyna USA to Boeing RC-135, który jest wyspecjalizowany w rozpoznaniu fotograficznym i elektronicznym.
Rosyjska agresja
Przypomnijmy, w niedzielę rosyjskie wojska ostrzelały, a następnie przejęły trzy ukraińskie jednostki pływające w rejonie Morza Azowskiego. Rannych zostało sześciu ukraińskich żołnierzy. Zgodnie z tym, co przekazuje strona rosyjska, wszyscy znajdują się pod dobrą opieką medyczną.
Wcześniej rosyjski okręt staranował ukraińską jednostkę. Całe zdarzenie uwieczniono kamerą, a następnie opublikowano w sieci. Film oraz cały tekst na ten temat znajdą państwo W TYM MIEJSCU.
Stan wojenny, wojsko w gotowości
Ukraina stanowczo odpowiedziała na agresję Rosji. Prezydent kraju, Petro Poroszenko, zapowiedział, że na terenie całego kraju najprawdopodobniej władze wprowadzą stan wojenny. Tak też uczyniły.
Stanowisko w całej sprawie przedstawiło tamtejsze Ministerstwo Obrony Narodowej. Z komunikatu wynika, iż ukraińska armia została postawiona w stan najwyższej gotowości.
Źródło: wmeritum.pl; rmf24.pl