Grzegorz Schetyna opublikował na Twitterze wpis, w którym odnosi się do zamieszania wokół jego deklaracji dotyczącej płacy minimalnej. Chodzi o słowa lidera Platformy Obywatelskiej, który zapowiedział we wtorek, że jeśli jego partia zwycięży w najbliższych wyborach parlamentarnych, nie będzie podnosić płacy minimalnej.
Deklaracja padła podczas specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej, na której PO apelowała o zorganizowanie debaty z ministrami rządu Beaty Szydło. Dziennikarz TVP zapytał o plany PO dotyczące płacy minimalnej. Jako przewodniczący PO mogę bardzo wyraźnie powiedzieć, że nie będziemy podnosić płacy minimalnej – odpowiedział Schetyna.
Wypowiedź szefa PO wywołała prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. Lidera PO skrytykowali zarówno przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości jak i SLD. Włodzimierz Czarzasty oficjalnie odciął się od możliwości koalicji z PO i .Nowoczesną.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Ostrzeżcie swoich znajomych! Platforma Obywatelska nie chce podwyższenia płacy minimalnej! pic.twitter.com/sfA32SaMUd
— PrawoiSprawiedliwość (@pisorgpl) 9 maja 2017
G.S.PO:nie będziemy podnosić płacy minimalnej jak dojdziemy do władzy.W.CzSld:nie będzie żadnej koalicji wyborczej do sejmu z PO i Petru.
— WłodzimierzCzarzasty (@wlodekczarzasty) 9 maja 2017
Wobec powszechnej krytyki, we wtorek późnym wieczorem Schetyna za pośrednictwem Twittera sprostował swoją wypowiedź i zadeklarował, że opowiada się za systematycznym podwyższaniem płacy minimalnej.
Moje przejęzyczenie uruchomiło lawinę komentarzy, dlatego wyjaśniam: jestem za systematycznym podwyższaniem płacy minimalnej. 1/2
— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 9 maja 2017
2/2 Rząd PO-PSL podniósł płacę minimalną z 936 zł do 1850 zł. Będziemy to kontynuować.
— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 9 maja 2017
Źródło: Twitter.com