Sebastian Tylman zginął w wypadku, do którego doszło w czwartek w Radestowie pod Przysuchą. Oprócz 42-letniego polityka PiS, śmierć poniosła 70-letnia kobieta oraz 40-letni mężczyzna. Jedna osoba walczy o życie.
Do dramatycznego wypadku doszło w Radestowie pod Przysuchą, na terenie województwa mazowieckiego. Około godziny 9:30 na drodze wojewódzkiej 727 samochód osobowy śmiertelnie potrącił idącą poboczem 70-letnią kobietę, a następnie uderzył w betonowy przepust. Dwie osoby jadące samochodem zginęły – to 42-letni Sebastian Tylman oraz 40-letni mieszkaniec województwa łódzkiego. Trzeci mężczyzna podróżujący samochodem został ranny.
Rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu, podinspektor Katarzyna Kucharska poinformowała w rozmowie z „Super Expressem”, że prawdopodobną przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
42-letni Sebastian Tylman to polityk związany z Prawem i Sprawiedliwością. W latach 2006-2014 był radnym Rady Miejskiej w Łodzi. O jego śmierci poinformował między innymi Tomasz Anielak. „Bardzo smutna wiadomość, dzisiaj zginął w wypadku Sebastian Tylman. Nasz kolega z Prawo i Sprawiedliwość Łódź, były radny Rady Miejskiej w Łodzi, miał tylko 42 lata” – napisał.
Czytaj także: Udawali, że wiozą pacjenta z COVID-19. W karetce było 18 migrantów
Żr.: Super Express, Facebook/Tomasz Anielak – Radny Rady Miejskiej w Łodzi