Polscy skoczkowie udanie rozpoczęli treningi na normalnej skoczni w Seefeld. W pierwszej odsłonie wszyscy biało-czerwoni znaleźli się w czołowej „20”. Drugi trening wypadł nieco słabiej, ale podopieczni Stefana Horngachera pokazali, że będą się liczyć w walce o czołowe lokaty. Zwłaszcza Dawid Kubacki…
Po konkursach na dużej skoczni Bergisel, Mistrzostwa Świata w skokach narciarskich wchodzą w kolejną fazę. We wtorek odbyły się pierwsze treningi na normalnym obiekcie w Seefeld (HS108).
Polscy kibice mają powody do zadowolenia, bowiem podopieczni Stefana Horngachera pokazali się z dobrej strony. W pierwszym treningu zwyciężył reprezentant gospodarzy Philipp Aschenwald, jednak tuż za nim znaleźli się: Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Niezłe skoki oddali również pozostali. Stefan Hula był 12., Piotr Żyła 15., a Jakub Wolny zajął 18. miejsce.
Czytaj także: Skoki narciarskie: Podsumowanie sezonu 2014/2015
W drugim treningu dał znać o sobie świeżo upieczony mistrz świata z dużej skoczni. Markus Eisenbichler. Niemiec skokiem na odległość 105,5 m wygrał drugą sesję. Tuż za nim, z identyczną odległością, uplasował się Dawid Kubacki. Trzeci był brązowy medalista z sobotniego konkursu Killian Peier.
Pozostali Polacy zaprezentowali się nieco słabiej niż w pierwszej serii treningowej. Stefan Hula zajął 14. pozycję, Kamil Stoch był 17., a Piotr Żyła 25.
W środę zawodnicy zmierzą się w kolejnej sesji treningowej, natomiast już następnego dnia odbędą się kwalifikacje do piątkowego konkursu. Zawody Mistrzostw Świata na normalnym obiekcie rozpoczną się 1 marca o 16:00.
Źródło: skijumping.pl, fis-ski.com, Twitter