Severin Freund najlepszy w Falun. Kamil Stoch czwarty.

Po emocjach związanych z Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi, skoczkowie wrócili do zawodów o Puchar Świata. Pierwszy po-olimpijski konkurs rozegrano w szwedzkim Falun.

Na zmodernizowanej rok temu skoczni Lugnet (HS 134) wystąpiło w pierwszej serii sześciu reprezentantów Polski. Najlepiej w pierwszej rundzie skoczył Maciej Kot, który po skoku na 127,5 m zajmował miejsce 9. Kamil Stoch zaliczył słabszy występ i skok na 123 m dawał mu dopiero 13. lokatę. Do drugiej serii zakwalifikowali się także Jan Ziobro, który skoczył 122,5 m i był 16., Dawid Kubacki (121 m – 26. miejsce) i Klemens Murańka (121 m – 27. miejsce). Jedynym z biało-czerwonych, który nie awansował do serii finałowej był Piotr Żyła (116 m – 37. miejsce). Po pierwszej serii prowadził Severin Freund (133 m), przed Noriakim Kasai (133 m) i Andersem Fannemelem (129 m). Skoki Niemca i Japończyka były nowymi rekordami skoczni, które poprawiły najlepszy dotychczas rezultat – 129,5 m, jaki osiągnęli w serii pierwszej Simon Ammann (6. po 1. serii) i we wtorkowych kwalifikacjach Kamil Stoch. Najgroźniejszy rywal Polaka w walce o Kryształową Kulę, wicelider Pucharu Świata Peter Prevc, był po pierwszej serii równie daleko co Stoch, bo na 10. miejscu (skoczył 125,5 m).

W drugiej serii obejrzeliśmy pasjonującą walkę o zwycięstwo. Z dalszych pozycji zaatakowali zarówno Kamil Stoch, który skoczył 134,5 m i ustanowił nowy rekord skoczni, jak i Peter Prevc, który wylądował metr bliżej. Słoweniec miał jednak przewagę po pierwszej serii i mniej odjętych punktów za wiatr, dlatego też wyprzedził Polaka. Czołowa dwójka nie zmieniła się, aż do skoków Noriakiego Kasai i Severina Freunda. Doświadczony Japończyk oddał skok na odległość 130,5 m i wyprzedził Stocha o 0,5 pkt, lecz przegrywał ze Słoweńcem o 1,4 pkt. Ostatnie słowo należało jednak do Freunda. Niemiecki skoczek poszybował na odległość 135 m, odzyskał rekord skoczni i z przewagą 15,9 pkt wygrał konkurs.  Maciej Kot zajął ostatecznie 10. miejsce, Jan Ziobro spadł na 21. lokatę, Dawid Kubacki awansował na miejsce 24., a Klemens Murańka uplasował się na 29. pozycji.

Czytaj także: Skoki narciarskie: Podsumowanie sezonu 2013/2014

Dzięki drugiemu miejscu w zawodach, Peter Prevc odebrał Kamilowi Stochowi koszulkę lidera Pucharu Świata. Przewaga Słoweńca nad Polakiem wynosi jednak tylko 17. punktów i nasz rodak jest w stanie w kolejnych konkursach powrócić na pierwsze miejsce. Do zakończenia sezonu pozostało jeszcze bowiem 7 konkursów, a najbliższy z nich odbędzie się w piątek 28 lutego w Lahti.

Wyniki konkursu indywidualnego 26.02.2014 r Falun (HS 134):

Klasyfikacja Pucharu Świata:

Klasyfikacja Pucharu Narodów:

Źródło zdjęcia: Tadeusz Mieczyński/wikimedia.commons