Miriam Shaded, prezes fundacji „Estera”, kilka tygodni zamieściła na swoim profilu społecznościowym na Facebooku wpis, w którym oznajmiła, iż szuka prawnika mogącego jej pomóc w wygraniu sprawy o delegalizację islamu w Polsce. W poniedziałek wyjaśniła dokładnie swój pomysł.
– Delegalizacja islamu będzie polegała na zakazaniu propagowania i wspierania ideologii islamskiej, naśladownictwa Mahometa, Koranu, Hadisów i Szariatu, jak i symboli, w tym również ubrań (hidżab, burki, nikab itp.). Zakazana zostanie możliwość finansowania organizacji, jednostek, ugrupowań i instytucji, których celem, będzie propagowanie islamu. Wszelkie wyznania propagujące islam zostaną wykreślone z listy wyznań oraz szkoły i instytucje zamknięte – pisze na swoim profilu społecznościowym Shaded.
Prezes fundacji „Estera” postuluje całkowity zakaz stosowania prawa szariatu. – Zostaną odpowiednie przepisy wprowadzone do prawa karnego dotyczące kar za propagowanie, nauczanie, finansowanie i wspieranie stosowania karalnych idei związanych z islamem oraz wyszczególnione zostaną zbrodnie dotyczące obrzezania, okaleczania, obrzezanie, gwałtów, oblania kwasem, przemocy fizycznej i psychicznej, przymuszania do wyznawania ideologii, seksu, małżeństw, zastraszania, dyskryminacji, ograniczania wolności, nienawiści, jak i nekrofilii oraz mordów i kanibalizmu. Zostaną rozpisane definicje zbrodni w kontekście islamu. Wszystkie te zbrodnie, będą ścigane z urzędu – zapowiada była kandydatka partii KORWiN na posła.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Shaded chce wdrożenia procedur ochronnych dla osób zagrożonych atakiem ze strony muzułmanów. – Zostaną utworzone procedury ochronne w kontekście zagrożeń na osobach powiązanych z islamem. Osoby powiązane, będące w zagrożeniu związanym z ideologią, będą mogły znaleźć pomoc w Państwie w celu ukrycia swojej tożsamości i bliskich oraz ochrony osobistej.
Działaczka proponuje również „unieszkodliwienie osób stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa społecznego”. – W przypadku podejrzeń chęci dokonania obrzeżania dziewczynek, Państwo będzie mogło zastosować wszelkie środki w celu ochrony dziecka przed dokonaniem takiego zabiegu. Muzułmanie, jak i rodziny, będą mogli być pod specjalnym nadzorem służb i psychologów – dodaje. – Te i inne przepisy zostaną wdrożone – podsumowuje swój wpis.