„Dziś pierwsza miesięcznica nieodzyskania wraku i czarnych skrzynek przez rząd lepszego sortu” – napisał na Twitterze Radosław Sikorski.
Wpis byłego ministra spraw zagranicznych oraz marszałka Sejmu skomentował Miłosz Lodowski. Były współpracownik Pawła Kukiza w mocnych słowach odniósł się do komunikatu opublikowanego przez Sikorskiego.
@sikorskiradek nie ma w języku ludzi przyzwoitych słów dostatecznie obelżywych, które opisałyby Pana upadek. Żal. Był Pan kiedyś kimś. Był..
Czytaj także: Leszek Bubel w układzie. Materiał Fundacji LEXNOSTRA
— Milosz Lodowski (@miloszlodowski) grudzień 16, 2015
Od katastrofy smoleńskiej minęło już 5 lat. Za czasów rządów PO-PSL politycy PiS wielokrotnie zarzucali ówczesnym władzom zaniedbana przy śledztwie mającym wyjaśnić przyczyny katastrofy. Jednym z głównych zastrzeżeń był fakt, iż w dalszym ciągu nie udało się sprowadzić do Polski wraku rozbitego Tupolewa, na pokładzie którego znajdowała się m.in. prezydencka para: Lech i Maria Kaczyńscy.
W zeszłym miesiącu, w rozmowie z mediami Jarosław Kaczyński przyznał jednak, że wrak nie jest potrzebny do tego, aby ustalić faktyczne przyczyny tragedii.
Jeżeli chodzi o odzyskanie wraku, to trzeba cisnąć, być może odwołać się do Trybunału w Hadze. Ale jeżeli chodzi o wyjaśnienie prawdy, którą można wyjaśnić bez wraku – a być może całą prawdę można wyjaśnić bez wraku, potrzebne są dwa śledztwa. Pierwsze dotyczące katastrofy i kontekstów. A drugie powinno dotyczyć śledztwa i wydarzeń po katastrofie. Jeżeli odpowiednie grupy prokuratorów się tym zajmą, to na pewno po niedługim czasie do prawdy dojdziemy.
– powiedział.
źródło: Twitter, wyborcza.pl
Fot. Wikimedia/Platforma Obywatelska RP