Służba Więzienna postanowiła, że w tym roku do osadzonych również przyjdzie święty Mikołaj. Nie mogą oni jednak liczyć na wyjątkowo udane prezenty, ponieważ wygląda na to, że wszyscy otrzymali jedynie rózgi.
Od kilku dni na profilu Służby Więziennej pojawiały się tajemnicze nagrania. W pierwszym z nich widać worek, który przedostaje się na teren zakładu karnego. „PILNE! Funkcjonariusze Służby Więziennej zarejestrowali jeden z największych przemytów na teren więzienia metodą na tzw. przerzutkę. Ustalenia co jest w worku oraz kto stoi za przerzutem trwają. Więcej szczegółów jutro” – czytamy w opisie.
Dzień później faktycznie pojawiło się kolejne nagranie. Tym razem pojawił się na nim już Mikołaj. „Okazało się, że za przerzutem stoi mężczyzna w charakterystycznym czerwonym płaszczu. W jaki sposób niepostrzeżenie przedostał się na teren więzienia i co jest w worku??? To wszystko będzie jasne 24 grudnia” – czytamy.
Ostatecznie okazało się, że Mikołaj oczywiście przyszedł do więźniów. Pod każdą celą zostawił jednak nie prezenty a rózgi. „I wszystko jasne. Niestety, w tym roku nie wszyscy zasłużyli na prezenty” – czytamy na profilu Służby Więziennej.
Czytaj także: Prezydent Duda kupił choinkę. Cena zaskakuje
Źr.: Facebook/Służba Więzienna